Zrobił show na igrzyskach w Paryżu. Teraz chce sobie kupić klub piłkarski
Snoop Dogg nigdy nie ukrywał, że jest wielkim fanem sportu, a w szczególności wrestlingu i piłki nożnej. Po latach 53-letni raper z Long Beach podjął dość zaskakującą decyzję i postanowił ciężko zarobione przez siebie pieniądze zainwestować w futbol. Jak wyjawił w rozmowach z mediami, marzy mu się wykupienie większościowych udziałów w zespole grającym w Lidze Mistrzów.
Snoop Dogg w świecie showbiznesu wcale nie jest postacią anonimową. 53-latek od lat działa w branży muzycznej, a na swoim koncie ma współprace z wieloma znanymi artystami, w tym m.in. DJ-em Davidem Guettą, czy piosenkarkami Britney Spears, Katy Perry i Miley Cyrus. Muzyka nie jest jednak jedynym hobby pochodzącego z Long Beach gwiazdora. Jest on bowiem także ogromnym fanem sportu.
Niezwykle bliskie Snoop Doggowi są sporty walki. Muzyk w szczególności interesuje się wrestlingiem i nie raz pojawiał się na galach, aby wspierać swoją kuzynkę - wielokrotną mistrzynię świata kobiet federacji WWE, Sashę Banks. W 2016 roku m.in. dzięki Johnowi Cenie raper został oficjalnie dodany do listy członków WWE Hall Of Fame.
W 2024 roku gwiazdor wywołał niemałe poruszenie, pojawiając się na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Jak się później okazało, 53-latek do stolicy Francji udał się nie tylko jako wielki fan sportu, ale także w celach służbowych - na czas imprezy zatrudniony został bowiem jako specjalny korespondent stacji NBC. Na promowanie olimpiady w amerykańskich mediach raper zarabiać miał rzekomo 500 tys. dolarów dziennie.
Snoop Dogg chce kupić Celtic Glasgow. Ambitne plany amerykańskiego rapera
Po kilku miesiącach o Snoop Doggu w świecie sportu znów zrobiło się głośno. W rozmowie z portalem Daily Record legenda hip-hopu wyjawiła bowiem, że chce mocno zaangażować się w sport i pozyskać większościowe udziału w klubie występującym w Lidze Mistrzów. Jego wybór padł na Celtic Glasgow. "Oglądałem wiele meczów piłki nożnej w Europie, ale nigdy nie widziałem takich kibiców jak Celtic" - przyznał.
Jeśli spojrzeć na statystyki, Celtic Glasgow wcale nie jest nieprzemyślanym wyborem. Do 2024 roku klub ten zdobył bowiem 53 tytuły mistrza kraju, dzięki czemu stał się najczęściej triumfującym zespołem w historii szkockiej ekstraklasy.
