Paula Badosa stara się wrócić do swojego najlepszego tenisa. Ostatnie miłosne zawirowania, które musiała przeżywać, z pewnością nie wpłynęły dobrze na jej kondycję psychiczną oraz skupienie na korcie. Hiszpanka jeszcze do niedawna była w związku ze Stefanosem Tsitsipasem. Para ogłosiła niedawno, że to już koniec - rozstali się jednak w pokojowych okolicznościach i chcieli pozostać przyjaciółmi. Ostatnio zostali jednak przyłapani razem, gdy specerowali po ulicach Monako. Niedawno ogłosili rozstanie, a tu takie wieści. Zaskakujący gość na meczu Paula Badosa opowiedziała o swojej najważniejszej relacji To jednak nie Tsitsipas zajmuje najważniejsze miejsce w sercu Badosy. Rywalka Igi Świątek w wywiadzie dla kanału Georgy Tennis wyznała, że najlepszą i najważniejszą osobą w jej życiu jest... jej siostra. W krótkim wywiadzie opowiedziała o wspólnych chwilach. \ "Jest moją siostrą, a jednocześnie trochę moją córką, bo dzieli nas 11 lat różnicy. Czułam, że muszę jej bronić i się nią opiekować. Rozmawiamy ze sobą codziennie" - przyznała tenisistka i dodała, że chciałaby, by wszystkie marzenia młodszej z rodzeństwa się spełniły i że zawsze będzie obok niej. Paula Badosa szczerze o swojej roli w życiu siostry Badosa ujawniła ponadto, że wielokrotnie spełniała rolę matki, choć przede wszystkim pozostawała starszą siostrą. Chciała, by ta nie popełniała jej błędów, a jednocześnie zdawała sobie sprawę, że ich drogi będą zupełnie inne. "Chciałam, żeby czuła, że jeśli upadnie, zawsze będzie miała się kogo złapać". Spięcie po wygranej Coco Gauff. Trenerowi puściły nerwy, uderzył w gwiazdę Ogromna czułość między siostrami oraz wzajemna opieka może przyczynić się również do poprawy wyników hiszpańskiej tenisistki. W Rzymie Paula Badosa odpadła w 1/8 finału po zaciętym meczu z Coco Gauff. Teraz szykuje się już na Roland Garros, i kto wie, może nawiąże do swoich najlepszych wyników z 2021 roku, gdy dotarła do ćwierćfinałów.