Kamila Wybrańczyk w życiu Artura Szpilki pojawiła się w wyjątkowo trudnym dla niego okresie. Były pięściarz bowiem poznał swoją obecną narzeczoną na krótko po tym, jak opuścił więzienie. Od tamtej pory są nierozłączni, a o swojej miłości przekonywali fanów niejednokrotnie. Kilka miesięcy po tym, jak oficjalnie zaczęli się spotykać, zakochani wytatuowali sobie swoje imiona na nadgarstkach. W 2015 roku utytułowany pięściarz zdecydował się zrobić kolejny krok i podczas wycieczki do Stanów Zjednoczonych wręczył swojej ukochanej pierścionek zaręczynowy. O udanych oświadczynach gwiazdor poinformował swoich fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych. W kolejnych latach para wielokrotnie pytana była o ślub, jednak oboje zgodnie twierdzą, że nie spieszy im się, aby stanąć na ślubnym kobiercu. "Mogę być wieczną narzeczoną, mi to nie przeszkadza. Ja już suknię białą miałam, ślub miałam. Nieśpieszno mi do kolejnego" - oznajmiła "Kamiszka" w wywiadzie dla portalu "Boxing.pl" Błachowicz nie gryzł się w język. Przypomniał nowemu mistrzowi "niedokończone interesy" Artur Szpilka i Kamila Wybrańczyk powiększają dom. Partnerka gwiazdora MMA pokazała filmiki Artur Szpilka i Kamila Wybrańczyk od dłuższego już czasu mieszkają razem w przestronnym i luksusowo wykończonym domu pod Warszawą. Teraz gwiazdor MMA i jego partnerka zdecydowali się powiększyć swoją posiadłość i rozpoczęli budowę tarasu zimowego. Filmikami z budowy pochwaliła się za pośrednictwem mediów społecznościowych 37-latka. Niewyobrażalne pieniądze. Tyson Fury ujawnił, ile zarobi za walkę z Ołeksandrem Usykiem