Zbigniew Boniek to jedna z czołowych postaci polskiego futbolu. Po latach pełnych sukcesów na boiskach podjął się nowych wyzwań. Po zakończeniu kariery pełnił funkcję wiceprezesa PZPN u boku Michała Listkiewicza. Przez krótki czas był również trenerem "Biało-Czerwonych", Krótki, ponieważ reprezentacja kraju pod jego wodzą przegrała 2 mecze, 2 wygrała i jeden zremisowała. Zacznie lepiej wiodło mu się w innej pracy. W 2012 roku został wybrany na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jego kadencja trwała prawie 10 lat. Obecnie piastuje stanowisko wiceprezydenta UEFA. Teraz po latach obowiązków z kadrą "Zibi" osiedlił się we Włoszech i może realizować swoje pasje, niezwiązane z piłką nożną. Były gracz jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych i chętnie dzieli się z fanami prywatnymi zdjęciami. Mama Lewandowskiego stanie na ślubnym kobiercu? Sensacyjne doniesienia Zbigniew Boniek ma teraz dużo na głowie. Zdradził szczegóły "Niektórzy ludzie sprawdzają co miesiąc, ile dostaną na emeryturę. Ja akurat nie muszę sobie tym zaprzątać głowy, ponieważ nie otrzymuję emerytury. Jednak kiedy masz już ponad 60 lat, niektórzy mogą powiedzieć, że jesteś już w tym zaawansowanym wieku. Dla mnie to nie jest problem. Nadal robię to, co zawsze robiłem, czyli uprawiam trochę sport i działam w innych branżach. - zdradził swego czasu legendarny zawodnik w rozmowie "Przeglądem Sportowym". Były działacz ma teraz zdecydowanie więcej czasu dla swojej rodziny, co widać po jego aktywności w sieci. Niedawno złożył życzenia urodzinowe żonie w mediach społecznościowych, czym wywołał poruszenie w sieci. "14.07 - czyli kolejne urodziny tej Pani. Najlepszego Gruba" - napisał Boniek na Twitterze. Do posta 67-latek dodał fotografię, na której pozował z partnerką życiową Wiesławą. Okazuje się, że oprócz spędzania czasu z bliskimi, emerytowany piłkarz poświęca się swojej kolejnej pasji. Jego serce skradły... konie. Norweski gwiazdor opływa w luksusach. Wozi się autem wartym miliony