Radosław Majdan zdradził kulisy sławy i małżeństwa Radosław Majdan, który jest szczęśliwym mężem Małgorzaty Rozenek, już dawno porzucił piłkarską karierę. Dawniejszy piłkarz Pogoni Szczecin, Wisły Kraków i Polonii Warszawa skupił się obecnie na byciu celebrytą, jest współzałożycielem fundacji, a także występuje jako ekspert w programach związanych z piłką nożną. Tuż przed startem Euro 2024 Majdan udzielił wywiadu w podcaście na kanale Youtube "Elite Mentality x Cyprian Majcher". Oprócz ujawnienia kulis kłótni z żoną Małgorzatą, powiedział też co myśli na temat zarobków piłkarzy. Radosław Majdan o pieniądzach w sporcie. Czy piłkarze powinni tyle zarabiać? Czy piłkarze powinni zarabiać tyle, ile zarabiają dziś? Takie pytanie padło ze strony prowadzącego rozmowę z Radosławem Majdanem, Cypriana Majchera. "Zawsze wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś tyle płaci, to po prostu taka jest koniunktura, bo te pieniądze, skądś oni muszą brać. Nawet ostatnio sobie rozmawiałem z jakimś dziennikarzem, że siatkarze, którzy zdobywają w Polsce Mistrzostwa Świata i tak dalej, jest to zupełnie troszeczkę w innym przełożeniu niż futbol, ale to wiąże się z inwestycją firm, zainteresowaniem, z popularnością i tak dalej" - wyznał w podcaście Majdan. Zaskakujące wyznanie Majdan o zarobkach piłkarzy: "Nie powiem, że powinni zarabiać mniej" Wieści o tym, ile zarabiają piłkarze zawsze wiążą się z ogromnymi emocjami. Według społeczeństwa piłkarz nie jest tak istotnym zawodem dla życia codziennego jak nauczyciel, strażak, czy nauczyciel. Według Radosława Majdana taki stan rzeczy jest niesprawiedliwością, ale też nie jest zwolennikiem, aby nagle zmniejszać stawki zawodników z boiska. "Pieniądze zawsze są kością niezgody. Wiesz, bo ja rozumiem, ktoś mi powie: lekarze, nauczyciele. Ja rozumiem to i nie ma to tak, że jak zabierzemy piłkarzom, to ta kasa pójdzie na nauczycieli, czy na lekarzy. Zdecydowanie uważam, że lekarze czy nauczyciele, czy wszystkie takie zawody, które bardzo dużo wnoszą do naszego życia (...) powinni zarabiać kolosalne pieniądze. Bardzo mi przykro, że tak jest, ale też nie powiem, że piłkarze powinni zarabiać mniej, bo sam jestem z tego środowiska i byłoby to hipokryzją, bo jak grałem (...) i też nie mogłem się obrażać jak ktoś chciał mi zapłacić duże pieniądze, bo ja też rozumiem z czegoś to wynika. Majdan dodał też, że jeśli ktoś chce zarabiać ogromne pieniądze, to nie zdecyduje się na ciągłe granie w polskich klubach. "Ktoś, kto jest naprawdę niezłym piłkarzem, nie będzie grał w Polsce długo, bo w wielu ligach na świecie zapłacą mu 3,4 razy więcej, więc więc jeżeli przyjmiemy proporcje światowe, to my się niczym nie wyróżniamy" - dodał były bramkarz reprezentacji Polski. Majdan ma propozycję dla PZPN. Oto jego sposób na emeryturę piłkarza Radosław Majdan zwrócił też szczególną uwagę na temat wysokich kontraktów i ogromnych pieniędzy, które trafiają często do uzdolnionych młodych piłkarzy. Taki zastrzyk gotówki dla wielu może stać się krokiem w złą stronę. Ma jedną radę dla PZPN, aby zrobili fundusze na poczet przyszłości piłkarza, który zakończy już karierę. "W Holandii jest coś takiego, co uważam, że powinno być w Polsce. Zabierają ci z każdej pensji chyba i wypłaty premii 15% z każdej obligatoryjnej i robią taki fundusz i jak kończysz karierę, oni się te całe pieniądze, które uzbierałeś sobie w ich funduszu, wypłacają ci jednorazowo albo rozkładają na raty" - wyjaśnił w podcaście.