Mimo że od rozstania Shakiry i Gerarda Pique minęło już sporo czasu, to jednak ten temat nadal budzi duże zainteresowanie mediów, które śledzą każde poczynania byłych kochanków. Niedawno głośną sprawą była nowa piosenka 45-letniej artystki, która nie szczędziła złośliwości wobec emerytowanego zawodnika "Dumy Katalonii". "Życzę ci powodzenia z moim zastępstwem. Nawet nie wiem, co się stało. Zachowujesz się tak dziwnie, że nawet cię nie poznaję. Zamieniłeś Ferrari na Twingo, zamieniłeś Roleksa na Casio. Jedziesz szybko, zwolnij. Dużo siłowni, ale popracuj też trochę nad swoim mózgiem" - śpiewała Shakira. Jej utwór szybko zrobił furorę w sieci. W ciągu pierwszych kilku dni od premiery, nową twórczość Shakiry odsłuchano już ponad 122 mln razy. Sportowiec nie przeszedł obojętnie obok jej docinków. W wymowny sposób odpowiedział piosenkarce. Zaczął jeździć... Twingo i rozpoczął współpracę z firmą Casio, o której wspomniał celebrytka w utworze. Zagraniczne media, które bacznie śledzą życie 45-letniej celebrytki poinformowały niedawno, w jaki sposób kobieta odkryła niewierność byłego partnera. Słynny były gracz Barcelony "przyłapany". Był gościem Shakiry?! Dziennikarze odsłaniają kolejne kulisy rozstania Pique i Shakiry. Szokujące odkrycie artystki Jak się okazuje, pierwszym dowodem zdrady okazał się...pusty słoik ulubionego dżemu kolumbijskiej gwiazdy. Kobieta była pewna, że żaden z domowników nie ruszał jej przysmaku. Nikt oprócz niej tego nie jadł. W rozmowie z "This Morning", wyznała, że zaczęła częściej sprawdzać lodówkę. Shakira jednak na tym nie poprzestała. W wywiadzie dla "El Gordo y la Flaca" zdradziła, że wynajęła detektywów. Co ciekawe, nawet oni nie byli wobec nie lojalni. Przekazali mediom prywatne fotki, które potwierdzały zdradę byłego piłkarza FC Barcelony. Zdaniem dziennikarza Jordiego Martina, to właśnie Pique chciał, aby informacja o rozstaniu ujrzała światło dzienne. Inne zdanie w tej kwestii miała piosenkarka. Oto kolejna rywalka Igi Świątek. Camila Osorio zachwyca w sieci