Mecz Polska-Chorwacja to nie tylko święto piłki nożnej i ogromne sportowe emocje. Spotkanie stało się także pretekstem do uhonorowania naszych medalistów olimpijskich z Paryża. W przerwie meczu na płycie Stadionu Narodowego odbyła się miła uroczystość. "W przerwie meczu Polska-Chorwacja na murawie Stadionu Narodowego uhonorujemy polskich medalistów Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Podziękujmy im wspólnie za ich ciężką pracę" - zapowiadał w serwisie X minister sportu Sławomir Nitras. Kibice liczyli na Igę Świątek. Tenisistki zabrakło na Narodowym Nietrudno się domyślić, że zgromadzeni na trybunach Stadionu Narodowego kibice liczyli na to, że przy tej okazji będą mogli zobaczyć na żywo Igę Świątek. Nasza najlepsza tenisistka zdobyła bowiem brązowy medal w Paryżu. Do samego końca nie było wiadomo czy nasza wielkoszlemowa mistrzyni pojawi się na płycie stadionu. Można było przypuszczać, że tak się stanie, dlatego że Iga obecnie nie ma żadnych sportowych obowiązków i od miesiąca jest poza grą. W ostatnim czasie zwolniła także swojego trenera Tomasza Wiktorowskiego i rzadko udziela się w mediach społecznościowych. Jej ostatni wpis pojawił się, gdy odniosła się do zakończenia kariery przez jej tenisowego idola Rafaela Nadala. Niestety, kibice którzy z nadzieją wypatrywali Igi Świątek musieli obejść się smakiem. Tenisistka nie pojawiła się na Stadionie Narodowym. Obecni byli za to inni wybitni sportowcy. Kibice owacjami na stojąco podziękowali za medale m.in. siatkarzom: Jakubowi Kochanowskiemu, Pawłowi Zatorskiemu, Tomaszowi Fornalowi, czy Pawłowi Bołądźowi. Była także Aleksandra Mirosław (wspinaczka), Klaudia Zwolińska (kajakarstwo) czy polskie szpadzistki (Aleksandra Jarecka, Alicja Klasik, Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk) i wioślarze (Fabian Barański, Mateusz Biskup, Dominik Czaja, Mirosław Ziętarski). Zobacz też: Wszystko jasne, Iga Świątek na liście zgłoszeń. Niemal w ostatniej chwili Wiktorowski przerwał milczenie. Wyjaśnił, dlaczego naprawdę już nie trenuje Świątek