Wstrząsające wyznanie Venus Williams. Przeszła piekło. "Ekstremalny ból"
Venus William z okazji Miesiąca Świadomości Mięśniaków Macicy postanowiła podzielić się ze światem swoją historią. Amerykańska legenda walczyła z włókniakami przez wiele lat, a lekarze namawiali ją na poddanie się histerektomii. Tenisistka postanowiła jednak zawalczyć o siebie i dziś do tego samego namawia inne kobiety.

Venus Williams to absolutna legenda tenisa. Amerykanka na swoim koncie ma siedem tytułów wielkoszlemowych w singlu, czternaście w deblu i dwa w mikście, jest także czterokrotną mistrzynią olimpijską. W Sydney w 2000 roku sięgała po złoto w singlu i deblu, osiem lat później została czempionką w grze podwójnej, a sukces ten osiągnęła ponownie jeszcze w 2012 roku. W 2016 roku w Rio de Janeiro wywalczyła srebro w grze mieszanej.
Osiągnięcia Amerykanki są naprawdę imponujące, w szczególności biorąc pod uwagę fakt, że w 2011 roku wyznała, że cierpi na chorobę Mikulicza-Radeckiego. Jest to choroba autoimmunologiczna z grupy kolagenoz, która atakuje błony śluzowe, a także kanały łzowe i gruczoły ślinowe. Może ona również wpływać na inne narządy, takie jak nerki, żołądek, jelita, naczynia krwionośne, płuca, wątroba, trzustka, a także na nerwy i stawy. Jak się teraz okazuje, nie jest to jednak jedyny problem, z którym Williams walczy od wielu lat.
Venus Williams opowiedziała o walce z mięśniakami macicy. "Serena wezwała lekarza"
Venus Williams udzieliła wywiadu dziennikarce Zinhle Essamuah z NBC News, w którym ujawniła, że od wielu lat zmaga się z mięśniakami macicy - łagodnymi nowotworami, które rozwijają się z komórek mięśni gładkich macicy. Choć zazwyczaj nie są one groźne, mogą powodować różnorodne objawy, w tym obfite krwawienia miesiączkowe, ból w podbrzuszu, a nawet problemy z zajściem w ciążę.
"Moimi objawami był ekstremalny ból. Odczuwałam tak silny bólu, że myślałam, że zwymiotuję. Nie mogłam wstać z ziemi, opuszczałam nawet treningi z tego powodu" - wyznała Williams.
Mięśniaki macicy dawały się we znaki legendarnej tenisistce w najważniejszych momentach jej kariery. Jak wyjawiła, przed finałem gry podwójnej na Wimbledonie 2016 odczuwała ona tak potworny ból, że była bliska zrezygnowania z walki o wielkoszlemowy tytuł. "Leżałam na podłodze w szatni. Powtarzałam sobie: to minie, to minie. Dzięki Bogu Serena wezwała lekarza. Wkrótce potem mogłam wstać, zjeść coś i zacząć grać" - przyznała.
Siostry Williams ostatecznie tego dnia wyszły na kort i w finale debla pokonały Jarosławę Szwiedową i Timeę Babos. Amerykański duet wygrał w dwóch setach 6:3, 6:4. Było to 14. mistrzostwo wielkoszlemowe w grze podwójnej zdobyte przez Venus i Serenę.
Na wyznanie dotyczące swojego zdrowia Venus Williams zdecydowała się nie bez powodu. Z okazji Miesiąca Świadomości Mięśniaków Macicy legendarna tenisistka przekazała słowa wsparcia innych kobietom walczącym z mięśniakami i zachęciła je do walki o swoje zdrowie. "Mam nadzieję, że ktoś zobaczy ten wywiad i powie: Mogę uzyskać pomoc, nie muszę tak żyć" - podsumowała.
Ona sama z początku była przerażona swoją sytuacją, gdyż od jednego z lekarzy usłyszała, że konieczne będzie poddanie się histerektomii. Williams nie chciała zostać pozbawiona możliwości założenia rodziny, dlatego też skontaktowała się z dr Tarą Shirazian z Centrum Zdrowia Langone przy Uniwersytecie Nowojorskim, zajmującego się leczeniem mięśniaków. W ubiegłym roku Amerykanka przeszła zabieg usunięcia mięśniaków, a jej macica pozostała nienaruszona.


