Allyson Felix to postać, której nie trzeba raczej nikomu przestawiać. Amerykanka przez wiele lat brylowała na arenach międzynarodowych, a przez wielu ekspertów zaliczana jest do grona najlepszych sprinterek w historii lekkoatletyki. 38-latka ma swoim koncie ma jedenaście medali olimpijskich, z czego aż siedem z nich jest koloru złotego. Jest ona także posiadaczką aż 19 medali mistrzostw świata. Na imprezach tej rangi Amerykanka na najwyższym stopniu podium stawała trzynaście razy. Utytułowana lekkoatletka z pewnością byłaby jeszcze w stanie walczyć o kolejne krążki, jednak w lipcu ubiegłego roku podjęła decyzję o zakończeniu kariery. Pochodząca z Los Angeles sportsmenka wyznała, że chciałaby teraz skupić się na życiu prywatnym. Jej decyzja nie powinna jednak nikogo dziwić - przez ostatnich kilka lat karierę sportową łączyła ona bowiem z rolą żony i matki. Przypomnijmy, że w 2018 roku Allyson Felix stanęła na ślubnym kobiercu z Kennethem Fergusonem. Tego samego roku na świat przyszła ich córka Camryn. Okres oczekiwania na pierwszego potomka był dla amerykańskiej sportsmenki niezwykle trudny. Jej córeczka przyszła bowiem na świat już w 32. tygodniu ciąży, a poród nie obył się bez komplikacji - lekarze zmuszeni byli bowiem wykonać cesarskie cięcie. Mimo tak traumatycznych przeżyć 38-latka wielokrotnie powtarzała, że przyjście na świat jej córki było dla niej prawdziwym błogosławieństwem. Dramatyczne wyznanie polskiej mistrzyni. Kto o tym wiedział? "Rozdzierał mi serce" 23 listopada, w Dzień Dziękczynienia emerytowana już lekkoatletka opublikowała w mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym podziękowała za wszystkie szczęśliwe chwile, jakie spotkały ją w ostatnim czasie. Przy okazji multimedalistka olimpijska wyznała, że wkrótce jej rodzina się powiększy. Oczekuje ona bowiem narodzin syna. W kolejnym wpisie 38-latka wyznała, że marzenie o ponownym zostaniu mamą udało jej się spełnić dzięki in vitro. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Gratulację napłynęły z całego świata. "Ta wiadomość sprawiła, że się popłakałam. Mogę głęboko utożsamić się z Twoją podróżą do macierzyństwa. Życzę spokojnej ciąży", "Twoja przejrzystość jest darem i błogosławieństwem dla wielu. Nadal podziwiam Twoją siłę. Jestem z ciebie dumna", "Tak tak! Jestem niesamowicie dumna z Ciebie i z każdego kroku, jaki zrobiłaś w tej długiej podróży. Chłopczyk jest już tak bardzo kochany", "Jestem wniebowzięta - gratuluję tej wspaniałej wiadomości!" - takie komentarze pojawiły się pod wpisem Amerykanki. Sąd podjął decyzję. Podejrzany o zabójstwo znanej biegaczki mężczyzna opuścił areszt