Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek-Majdan słyną ze swojego zamiłowania do podróży. Para regularnie chwali się w swoich mediach społecznościowych relacjami z zagranicznych wypadów. W te wakacje udało im się nawet wybrać w podróż po Europie kamperem. W ubiegły weekend Majdanowie także postanowili spakować walizki i opuścić kraj. Relacje z podróży Gosia zaczęła już w samolocie. Co ciekawe, celebryci polecieli klasą ekonomiczną, a w relacjach perfekcyjnej pani domu mogliśmy zobaczyć jak "zabudowuje się" poduszkami, by stworzyć sobie możliwie najwygodniejsze warunki do drzemki podczas długiego lotu, a także podejrzeć, jak zaszkliły się jej oczy na wspomnienie o Heniu, który tym razem pozostał z dziadkami. Rozenek-Majdan na wyścigu Formuły 1. Komu kibicowała? Fani celebrytki długo nie wiedzieli jednak, jaki jest cel jej podróży. Wszystko wydało się dopiero po wylądowaniu, wtedy to Rozenek-Majdan uchyliła rąbka tajemnicy i zdradziła, że jest w Dubaju. "Jak ja kocham ten Dubaj, kocham na maksa. Jest coś takiego tutaj, że to miejsce ma tak dobrą energię. (...) Wjeżdżasz do Dubaju i natychmiast włącza ci się odpoczywanie. No po prostu ja to kocham" - rozpływała się w zachwytach żona Radka Majdana w InstaStories. Jakby tego było mało, gwiazda postanowiła jeszcze bardziej urozmaicić sobie podróż do Emiratów i wybrała się do Abu Dhabi, by tam podziwiać zmagania kierowców legendarnej Formuły 1, w ostatnim wyścigu tego sezonu. Zmagania wygrał Brytyjczyk Lando Norris, ale serce Gosi Rozenek-Majdan skradł inny brytyjski kierowca. Perfekcyjna pani domu nie ukrywała, że trzyma kciuki za Lewisa Hamiltona, który ostatecznie zajął 4. miejsce. Gosia Rozenek, przed rozpoczęciem rywalizacji nie omieszkała zrobić sobie pamiątkowego selfie u boku... Ewy Chodakowskiej. Zobacz też: Nowe doniesienia ws. małżeństwa Rozenek i Majdana dotarły w ostatniej chwili. A jednak, to koniec plotek Rozenek nie wytrzymała i ujawniła. Nowa rola i od razu kontrowersje