Wielki wyczyn Lewandowskiego, Anna zabrała głos. "Jestem z ciebie dumna"
Robert Lewandowski po raz kolejny udowodnił, że nie bez powodu zaliczany jest do grona najlepszych napastników świata. Polski snajper dał popis w meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium, zdobywając swoją 700. bramkę w seniorskiej karierze. Popisy gwiazdora Barcelony z trybun podziwiała jego małżonka, Anna Lewandowska. Trenerka fitness już po końcowym gwizdku opublikowała w sieci wpis i zwróciła się do ukochanego.
Choć nie należy już do najmłodszego pokolenia piłkarzy, Robert Lewandowski wciąż zachwyca na arenach międzynarodowych. Przez wiele lat kapitan reprezentacji Polski brylował w niemieckiej ekstraklasie w barwach Borussii Dortmund i Bayernu Monachium, a w 2022 roku opuścił kraj naszych zachodnich sąsiadów i przeniósł się do Barcelony. W stolicy Katalonii wcale jednak nie gra postaci drugoplanowej - wręcz przeciwnie, na każdym kroku udowadnia, że nie bez powodu uznawany jest za kluczowego zawodnika tej drużyny.
Robert Lewandowski po raz kolejny dał popis w barwach "Dumy Katalonii", wpisując się na listę strzelców podczas meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Bramka strzelona w 36. minucie spotkania była 700. bramką polskiego asa w seniorskiej karierze. Oprócz Polaka popis dał także Raphinha, który zaliczył hat-tricka i w dużej mierze przyczynił się do triumfu ekipy Hansiego Flicka. Barcelona wygrała bowiem spotkanie 4:1.
Anna Lewandowska dumna z męża po meczu Barcelony z Bayernem. Co za wpis
Popisy piłkarzy "Blaugrany" z zapartych tchem obserwowały z trybun Anna Lewandowska oraz nowa WAG katalońskiej ekipy, Marina Łuczenko-Szczęsna. Trenerka fitness nie miała zamiaru milczeć i po kolejnym udanym występie swojego ukochanego w barwach FC Barcelona zamieściła w mediach społecznościowych wymowny wpis.
"Brawo FC Barcelona. Jestem z ciebie dumna Robercie" - przekazała na swoim profilu na Instagramie.
Robert Lewandowski nie będzie miał zbyt wiele czasu na odpoczynek. W sobotę 26 października zawodnicy Hansiego Flicka wyjdą na boisko po raz kolejny. I tym razem nie będzie to wcale "byle jakie" spotkanie. Panowie zmierzą się bowiem z Realem Madryt w słynnym El Clasico. "Królewscy" będą mieli swego rodzaju przewagę - wystąpią bowiem przed własną publicznością. Barcelona jednak nie raz pokazywała już, że mecze wyjazdowe nie są dla nich wyzwaniem. Zapowiada się więc ciekawe widowisko. Relację "na żywo" z sobotniego meczu Real Madryt - FC Barcelona śledzić będzie można na stronie Interii. Serdecznie zapraszamy.