Reprezentacja Polski mężczyzn w piłce nożnej przed wyjazdem na mistrzostwa Europy do Niemiec sprawdziła formę w meczach z Ukrainą i Turcją. Z naszymi wschodnimi rywalami podopieczni Michała Probierza wygrali 3:1. Z kolei w poniedziałek (10 czerwca) kadra narodowa przystąpiła do kolejnego spotkania. Kibice tego dnia przyszli na PGE Narodowy z ... pluszakami, które po odśpiewaniu hymnów narodowych pojawiły się na murawie. Na stadionie została bowiem przeprowadzona akcja charytatywna - "Dorzuć misie". Każdy oddany pluszak to jedna złotówka przekazana na szczytny cel. Zebrane pieniądze trafią do Fundacji DKMS, która skupia się na walce z nowotworami krwi, poprzez dawstwo szpiku. Nie był to jedyny taki wyjątkowy moment w Warszawie. Wzruszające chwile dla Anny i Roberta. Córki małżeństwa w akcji Na meczu "Biało-Czerwonych" z Turcją nie zabrakło partnerki napastnika FC Barcelona. Anna pojawiła się na trybunach. I to nie sama, bowiem kobiecie towarzyszyły córki, którego tego dnia miały okazję pojawić się na murawę z piłkarzami. Klara i Laura wyprowadziły ojca na boisko. O ile dla młodszej dziewczynki było to pierwsze takie doświadczenie, o tyle starsza z sióstr ma za sobą już debiut na PGE Narodowym. Pociecha Lewandowskich w meczu barażowym przeciwko Estonii w marcu tego roku również towarzyszyła piłkarzowi na murawie. Sam kapitan naszych Orłów po wszystkim zdradził, że trochę stresował się tą sytuacją. Po pierwszej połowie reprezentacja Polski prowadzi z Turcją 1:0 po golu Karola Świderskiego. Gol dla Polski, a potem... wielki niepokój. Koszmarne sceny na PGE Narodowym