Przez lata zmieniał i rozszerzał się zakres królewskich obowiązków księżnej Kate. Obecnie obejmuje także obszary sportowe. Żona następcy brytyjskiego tronu jest m.in. patronką Angielskiego Związku Rugby (RFU), Ligi Futbolu Rugby (RFL) oraz All England Lawn Tennis and Croquet Club (AELTC). Zwyciężczynie i zwycięzcy Wimbledonu właśnie z jej rąk co roku odbierają statuetkę za triumf. Przy okazji ostatniej edycji Wielkiego Szlema księżna wręczyła nagrody dla Carlosa Alcaraza i Markety Vondrousovej. Choć do tegorocznych rozgrywek na kortach w Londynie jest jeszcze dużo czasu (zaplanowane są one na pierwsze dwa tygodnie lipca) wciąż nie wiadomo, czy księżna będzie jak zwykle czyniła honory i czy obejrzy finały z wysokości trybun. Od miesięcy nie pojawia się bowiem publicznie. Pałac Kensington poinformował, że powodem jej absencji jest rekonwalescencja po zabiegu jamy brzusznej. Już jakiś czas temu wypisano ją ze szpitala i zalecono odpoczynek w domu. W powrocie Kate do zdrowia ma pomóc sport. Tak przynajmniej twierdzi ortopeda i fizjoterapeuta sportowy Andrew Nasr, który wypowiedział się dla brytyjskiego "Expressu". Księżna już wcześniej dała się poznać jako orędowniczka aktywności fizycznej i często sama dawała przykład tego, jak ważne są regularne ćwiczenia. Trenowała jogging i tenis, epizodycznie miała też okazję spróbować sił w kajakarstwie, łucznictwie, a nawet w rugby. Wypracowana przez lata rutyna może teraz okazać się kluczowa. Polak ujawnia prawdziwą twarz księcia Harry'ego. Sam był zaskoczony. "On jest niesamowity" Co z księżną Kate? W powrocie do formy mają pomóc jej sport i aktywność fizyczna Andrew Nasr, bazując na komunikatach przekazywanych przez Pałac Kensington, wnioskuje, że jest szansa na w miarę sprawny powrót Kate do formy. "W ciągu 8-12 tygodni od operacji, pod okiem oddanego fizjoterapeuty i uważnego wsłuchiwania się we własne ograniczenia, Kate może potencjalnie powrócić do swoich ulubionych zajęć takich jak tenis czy piesze wędrówki. Pod warunkiem, że wracać będzie stopniowo" - wyjaśnił dla "Expressu". Naturalnym ma być to, że księżna unika dochodzenia do sprawności na oczach całego świata. Takie procesy wymagają spokoju i prywatności. Zdaniem eksperta żona księcia Williama w domowym zaciszu może krok po kroku zwiększać obciążenia i początkowo na przykład wyłącznie spacerować wokół posiadłości, a później - oczywiście za zgodą lekarza - włączyć bardziej zaawansowane, a równocześnie mniej obciążające stawy zajęcia sportowe, takie jak pływanie. Ortopeda zaznaczył, że wstępna faza rekonwalescencji zwykle obejmuje wykonywanie "lekkich ruchów zapobiegających sztywności, przy jednoczesnym umożliwieniu gojenia się tkanek wewnętrznych". Tymczasem z otoczenia Kate napłynęły ważne wieści. Teraz może skupić się wyłącznie na swoim zdrowiu, wszak z innych obowiązków odciążyć ma ją Tom White, który - jeszcze nieoficjalnie - niedawno objął stanowisko sekretarza księżnej. Przez rok pozostawało ono nieobsadzone. To sprawdzony człowiek, wcześniej wiernie służył królowej Elżbiecie II. Był zresztą pierwszym komandosem Royal Marines zajmującym stanowisko Giermka Królowej. Na służbie pozostawał do września 2022 roku, do momentu śmierci monarchini. Księżna Kate i książę William sami publicznie oświadczają, czyli to prawda. Można się zaskoczyć