Robert i Anna Lewandowscy po zakończeniu sezonu Bayernu Monachium udali się wraz z rodziną do Turcji, by cieszyć się wakacjami i wypoczynkiem. Portal Sport24.ua zachwyca się ich związkiem, który wymiernie pomógł zakochanym. Podkreślił przy tym, że para poznała się w 2007 roku, gdy Anna "była blondynką, a Robert wolał brunetki". Ukraińscy dziennikarze stwierdzili, że nie ma przypadku w tym, że po spotkaniu z przyszłą żoną kariera Roberta Lewandowskiego gwałtownie wystrzeliła. "Anna inspirowała go do sportowych wyczynów (jako żona), motywowała (jako trener) i być może zmuszała (jako posiadaczka czarnego pasa w karate). Wojna na Ukrainie. Nasi sąsiedzi doceniają pomoc Roberta i Anny Lewandowskich Na koniec portal docenił także ogromną pomoc, jaką Robert i Anna Lewandowscy nieśli i niosą pogrążonej w wojnie Ukrainie, zestawiając ich z rodziną Beckhamów. Rzeczywiście, Robert Lewandowski błyskawicznie zareagował na dramat rozgrywający się za naszą wschodnią granicą i już dzień po wybuchu wojny zabrał głos w tej sprawie. Żółto-niebieska opaska kapitańska w barwach Ukrainy, w której wystąpił po raz pierwszy, trafiła na aukcję, a uzyskany z niej dochód (27 tysięcy złotych) został przekazany na pomoc naszym wschodnim sąsiadom. Na piękny gest zdecydowała się także Anna Lewandowska i jej najbliżsi, przygotowując mieszkanie po zmarłej babci dla ukraińskiej rodziny.