"Biało-Czerwoni" rozkręcają się z meczu na mecz na tegorocznych mistrzostwach Europy. We wtorek (05.09) Polscy siatkarze robili kolejny krok w tym rozgrywkach i pokonali Duńczyków 3:0 (25:23, 25:9, 25:20). Jakby tego było mało, w trakcie pierwszego seta Wilfredo Leon zagrał piłkę z prędkością 138 km/h i wyrównał swój własny rekord świata. "Wiadomo, że gdy grasz z taką drużyną to trochę za bardzo się 'relaksujesz', ale ten mecz pokazał, że jak za dużo masz takiego nastawienia, to wtedy możesz zapłacić za to wysoką cenę. Ja w tym spotkaniu czułem się bardzo dobrze, serio. Czasami są takie mecze, których też byśmy nie chcieli notować, ale po prostu ciężko jest od razu 'odpalać fajerwerki'. Trzeba to robić, wiadomo, i każdy o tym wie, ale trudno jest to zrealizować" - wyznał nasz przyjmujący w rozmowie z Interią. Oprócz Leona w spotkaniu zagrał również Tomasz Fornal. Zawodnik cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony kibiców i mediów. Może również liczyć na wyjątkowe wsparcie. Jego ukochana, Sylwia Gaczorek pokazała, jak kibicuje partnerowi. Nikola Grbić popamięta ten dzień na zawsze. Leon i Śliwka się "odgrażają". Raz na 50 lat Ukochana Tomasza Fornala nie przegapiła meczu. Tak oceniła poczynania siatkarza O życiu prywatnym podopiecznego Nikoli Grbicia rozpisywały się ostatnio media w naszym kraju. Internauci odkryli, że sportowiec i znana influencerka mają się ku sobie. Sam zainteresowany wyznał w "Podcaście Olimpijskim", że nie jest już singlem i podsycił pojawiające się w sieci plotki. Z czasem oboje postanowili uciąć wszelkie spekulacje i opublikowali wymowne zdjęcie z wakacji w mediach społecznościowych. Dali tym samym znać swoim fanom, że są razem. Influencerka ostatnio pojawiła się na memoriale Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. Kibicowała 26-latkowi z trybun. Choć teraz nie mogła polecieć z partnerem do Skopje, nie zapomniała o jego meczach. Za pośrednictwem Instagrama pokazała kadr z zawodnikiem. "Dumna" - oceniła udaną akcję siatkarza, który popisał się asem serwisowym. Fornal i jego koledzy nie mają dużo czasu na odpoczynek, bowiem w środę (06.09) na zakończenie pierwszej części turnieju, Polacy zagrają z Czarnogórą. Tym starciem kończą zmagania w grupie na mistrzostwach Europy. Siatkarski mistrz świata wytknął błąd Polakom. To nie może się powtórzyć. "Dobrze się stało"