Tyson Fury to postać doskonale znana fanom sportów walki. Jest on bowiem aktualnym mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC oraz linearnym mistrzem świata w tej samej kategorii wagowej. Brytyjczyk jego jeden z nielicznych pięściarzy może pochwalić się naprawdę imponującym bilansem walk zawodowych. Do tej pory stoczył on bowiem 35 pojedynków i wygrał aż... 34 z nich. Co ciekawe, ani razu nie zaznał on smaku porażki. Jedynym pojedynkiem, w którym "Król Cyganów" nie cieszył się z końcowego triumfu było starcie z Deontayem Wilderem w grudniu 2018 roku. Zakończyło się ono bowiem remisem. Szalony plan na walkę Usyka i Fury'ego. Decyzja w toku. Tego jeszcze nie było Tyson Fury znów zostanie ojcem? Zaskakujący wpis pięściarza Brytyjski bokser na brak szczęścia nie może narzekać także w życiu prywatnym. Swoją życiową partnerkę, Paris Fury, poznał jeszcze w czasach nastoletnich, a na ślubnym kobiercu stanęli razem w 2008 roku. Ceremonia, podczas której sformalizowanie związku celebrowali z bliskimi, odbyła się w Doncaster w Wielkiej Brytanii. W 2009 roku Paris i Tyson zdecydowali się założyć rodzinę. Wówczas na świat przyszło ich pierwsze dziecko - córka Venezuela (13 lat). W kolejnych latach para doczekała się jeszcze szóstki potomstwa - córek Valencii (5 lat) i Atheny (2 lata) oraz czterech synów, którym nadano imiona Price John James (11 lat), Prince Tyson II (7 lat), Prince Adonis Amaziah (4 lata) i Prince Rico (pół roku). Teraz o licznej rodzinie Tysona Fury’ego znów zrobiło się głośno. Nikogo nie powinno to jednak dziwić, ponieważ utytułowany pięściarz opublikował za pośrednictwem mediów społecznościowych zdjęcie swojej małżonki z dość wymownym podpisem. Mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC zasugerował bowiem, że jego ukochana jest w kolejnej, ósmej już ciąży. Jeśli ciąża Paris Fury okaże się prawdą, niewykluczone, że zostanie ona udokumentowana w serialu Netfliksa "At Home with the Fury’s" ("W domu rodziny Fury"). Nie tak dawno pięściarz za pośrednictwem social mediów pokazał swoim fanom kulisy produkcji, której premiera zaplanowana jest jeszcze w tym roku. Wrócił po przerwie i rzuca wyzwanie gigantom. "Jeszcze jedna szansa"