Norbert Huber od dłuższego już czasu zaliczany jest do grona największych gwiazd siatkarskiej reprezentacji Polski. 26-latek był mocnym ogniwem w polskiej ekipie podczas XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu i mocno przyczynił się do sukcesu "Biało-Czerwonych", którzy po wielu latach przełamali "klątwę ćwierćwiecza" i zostali wicemistrzami olimpijskimi. Na brak szczęścia zawodnik Jastrzębskiego Węgla nie może narzekać także w życiu prywatnym. Jeszcze kilka miesięcy temu 26-latek był jednym z niewielu singli w kadrze narodowej, jednak pod koniec ubiegłego roku ujawnił on, że jego serce jest już zajęte. Siatkarz nie chciał jednak wówczas dzielić się zbyt wieloma szczegółami i nie zdradził tożsamości swojej wybranki. "Pracę domową" odrobili jednak kibice, którzy dość szybko zdołali ustalić, że partnerką pochodzącego z Brzozowa gwiazdora jest Sara Tomiczek. Anna Kurek nagle ogłosiła. Wciąż odczuwa skutki powodzi, a teraz jeszcze to Norbert Huber jest zakochany. Kim jest Sara Tomiczek? Sara Tomiczek już od ładnych paru lat prężnie działa w branży modowej. Kobieta jest założycielką oraz dyrektorką kreatywną istniejącej od 2017 roku marki Chiara Wear. Swoimi projektami WAG siatkarskiej reprezentacji Polski często chwali się w mediach społecznościowych. Na profilach społecznościowych marki ubrania promuje także Norbert Huber. Ukochana 26-letniego siatkarza mocno ceni sobie prywatność. Dostęp do jej konta na Instagramie mają bowiem jedynie najbliżsi. Tomiczek często publikuje jednak filmiki na TikToku, na których zobaczyć można także jej ukochanego. Co ciekawe, Noberta Hubera i jego ukochaną dzieli spora różnica wieku. Bizneswoman (według informacji polskich mediów) ma bowiem 34 lata, jest więc starsza od partnera o osiem lat. W polskiej kadrze nie jest to pierwszy taki przypadek. Sporo starsza od ukochanego jest bowiem także Sylwia Gaczorek. Fryzjerka z Krakowa ma bowiem 34-lata, Tomasz Fornal natomiast ma 27 lat. Panie - co ciekawe - przyjaźnią się i wspólnie pojawiają się na meczach "Biało-Czerwonych". Wielki rewanż za przegrany finał. Tomasz Fornal już się szykuje