"To była cudowna relacja oparta na wzajemnym szacunku, w której bardzo się kochaliśmy i pomagaliśmy sobie. Przeżyliśmy wspaniałe lata i możemy się pochwalić czworgiem naszych dzieci, co jest bez wątpienia najlepszą rzeczą, jaką udało nam się stworzyć. To bolesna decyzja, więc prosimy o szacunek i empatię. Proszę też o nierozpuszczanie plotek, bo, powtarzam, nie doszło do nadużycia zaufania, tylko mnóstwo ciągłych nieporozumień, które krok po kroku sprawiły, że uczucie zgasło" - informował w oświadczeniu Alvaro Morata. Tyle trzeba zapłacić za dzień z Lewandowską. W wersji premium coś wyjątkowego Alvaro Morata i Alice Campello nie są już razem Byli jedną z najbardziej znanych par hiszpańskiego sportu. Teraz się rozchodzą. Alvaro Morata oficjalnie ogłosił, że on i Alice Campello rozstali się. Para była ze sobą przez siedem lat. Wielkim szczęściem było ich czworo dzieci - bliźnięta Alessandro i Leonardo (6 lat), trzyletni Edoardo i roczna zaledwie Bella. "Alice zawsze będzie miała szczególne miejsce w moim sercu, a czas, który razem spędziliśmy, był niesamowity i stanowił wspaniałe życiowe doświadczenie" - pisał Morata w oświadczeniu. W podobnym tonie wyglądało oświadczenie Campello. Alice Campello szerzej o rozpadzie małżeństwa Szersze oświadczenie wydała Campello, która podkreśliła, że rozpad ich związku nie jest związany z jakimkolwiek udziałem osób trzecich. Podkreśliła też, że przy Moracie czuła się zaopiekowana o nie chciałaby, by pojawiły się na temat ich małżeństwa jakiekolwiek fałszywe spekulacje. Nowe wideo z księżną Kate i Williamem. Jedno z nich jest nie do poznania "Nie chcę, żebyście myśleli, że wszystko, co widzieliście na zdjęciach, które publikowaliśmy na Instagramie, to kłamstwo" - przyznała. Dodała też, podobnie jak Morata, że w ich związku narastały nieporozumienia i choć para wciąż się kocha, niektóre sprawy poszły za daleko. "Zawsze obiecywaliśmy sobie, że będziemy szanować wszystko, co przeżyliśmy, że nigdy nie dojdziemy do punktu, w którym zrobimy sobie nawzajem krzywdę lub staniemy się toksyczni i zakończymy wszystko, zanim to nastąpi. To właśnie zrobiliśmy" - podkreśliła Campello. Na koniec podziękowała piłkarzowi za lata małżeństwa i życzyła mu wszystkiego dobrego.