Takie wieści zza zamkniętych drzwi domu Dominiki Tajner. Potwierdziła pogłoski
Dominika Tajner ponownie znalazła się w centrum zainteresowania mediów. Córka legendarnego Apoloniusza Tajnera w programie "Dzień dobry TVN" potwierdziła, że jej związek z pięściarzem Mariuszem Wachem należy już do przeszłości. Choć do tej pory starała się chronić swoje życie prywatne, tym razem zdecydowała się na szczere wyznanie. "Jestem dwa miesiące po rozstaniu z moim byłym już partnerem" - powiedziała na antenie.

Historia miłosna Dominiki Tajner od lat budzi zainteresowanie opinii publicznej. Wcześniej przez siedem lat była żoną Michała Wiśniewskiego, wokalisty zespołu Ich Troje. Ich związek, pełen wzlotów i upadków, często gościł na łamach kolorowej prasy. Po rozwodzie oboje poszli własnymi drogami, a Dominika, jak sama przyznawała, długo szukała szczęścia w miłości.
W 2022 roku wydawało się, że je odnalazła. Mariusz Wach, znany polski bokser, oświadczył się jej po dwóch latach związku. Para chętnie pokazywała się razem publicznie, publikowała romantyczne kadry w mediach społecznościowych i sprawiała wrażenie bardzo szczęśliwej. Niestety, jak się teraz okazuje, ich relacja nie przetrwała próby czasu.
Dominika Tajner ogłasza rozstanie z Mariuszem Wachem. "Zawiodłam się"
W "Dzień Dobry TVN" Tajner ogłosiła, że związek jej i Mariusza Wacha to już przeszłość. Jak przyznała, rozstanie nie było dla niej łatwe, a emocje wciąż są świeże. "Trochę taka jestem zawiedziona, trochę mam pierwszy raz w życiu taki moment, że może nie wierzę w miłość. Chciałabym bardzo się pożegnać z tym uczuciem i mam wielką nadzieję, że to przejdzie, ale teraz potrzebuję czasu i będę singielką z wyboru" - wyznała.
"Ja jak jestem w związku, daję całą siebie. Nie bardzo chcę rozwijać ten temat, ale zawiodłam się może nie jako na partnerze, a bardziej na człowieku" - dodała Dominika Tajner w rozmowie z prowadzącymi "Dzień dobry TVN". Zaznaczyła, że potrzebuje teraz spokoju i czasu na uporządkowanie emocji. "Chwilowo mam taki stan, że może potrzebuję spokoju, troszeczkę ustabilizowania emocjonalnie tej sytuacji, bo to też jest jeszcze krótki czas. Mam przynajmniej nadzieję, że się otworzę i zacznę wierzyć w tę miłość" - podsumowała.
Choć rozstanie z Mariuszem Wachem było dla niej bolesne, Dominika Tajner nie traci nadziei na lepsze jutro. Jak sama mówi, wierzy, że gdzieś na drugim końcu świata czeka ktoś, z kim "fajnie się zestarzeje, siedząc przy kominku i trzymając za rękę".












