Anna Lewandowska swoją przygodę ze sportem zaczynała od sportów walki. Przez długo czas była ona reprezentantką Polski w karate tradycyjnym i odnosiła naprawdę imponujące sukcesy. Łącznie w swojej karierze zdobyła aż 38 medali mistrzostw kraju, kontynentu i świata. Po wyjściu za mąż za Roberta Lewandowskiego 36-latka zrezygnowała z kariery zawodowej karateczki i postanowiła zająć się promocją zdrowego stylu życia. Z początku ograniczała się jedynie do układania planów żywieniowych i treningowych dla swoich klientów, z czasem jednak jej imperium zaczęło się rozrastać i obecnie jest ona jedną z popularniejszych trenerek fitness nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Anna Lewandowska zachwyciła kreacją. Potem wrzuciła nagranie z Nadalem Anna Lewandowska pokazała, jak wygląda jej biuro w "Edan Studios" Gdy latem 2022 roku Lewandowska wraz z mężem i córkami przeprowadziła się z Niemiec do słonecznej Hiszpanii, odnalazła ona wówczas nową pasję - taniec. Miłość do tej formy aktywności fizycznej sięgnęła takiego poziomu, że trenerka fitness postanowiła zarazić nią także swoich klientów. Obecnie mogą oni bowiem uczyć się bachaty w aplikacji Diet & Training by Ann, lekcje tańca dodane zostały także do programu popularnych obóz treningowych Camp by Ann. W ubiegłym roku Anna poszła o krok dalej i ruszyła z kolejnych biznesem - otworzyła ona bowiem centrum fitness w Barcelonie o nazwie "Edan Studios", z którego chętnie korzystają m.in. mieszkające w stolicy Katalonii influencerki. Regularnie studio odwiedzają także przyjaciele rodziny, w tym WAGs klubu FC Barcelona - Mikkie Kiemeney-de Jong oraz Coral Simanovich. Małżonka Roberta Lewandowskiego nie raz chwaliła się już wnętrzami swojej siłowni. Teraz poszła ona jednak o krok dalej i pokazała internautom, jak wygląda jej biuro. W pomieszczeniu - podobnie jak w domu Lewandowskich - dominują jasne kolory, w tym przede wszystkim beż. Biuro Anny zostało urządzone w nowoczesnym i minimalistycznym stylu, jednak nie brakuje w nim odważnych elementów, takich jak zajmujący sporą część ściany obraz i taboret w kolorze ciemnej zieleni. Wstrząsające wyznanie Jakuba Rzeźniczaka. Otwiera się na temat śmierci syna. "Zmarł mi na rękach"