Małgorzata Tomaszewska pożegnała się z prowadzeniem "Pytania na śniadanie" zaraz po zmianach władz w TVP. Nowe szefostwo śniadaniówki zdecydowało się na radykalny krok i wymieniło wszystkich prowadzących. Duże zmiany nastąpiły także w konkurencyjnym programie "Dzień dobry TVN". Anna Senkara, która prowadziła poranny program w parze z Sandrą Hajduk, zdecydowała się ogłosić swoje odejście z roli prowadzącej. "Zmiany! Kochani, pewnie dla niektórych z was będzie to pewnym zaskoczeniem, ale postanowiłam zrezygnować z prowadzenia 'Dzień dobry TVN'. Oczywiście z 'Dzień dobry TVN' się nie rozstaję, przede mną jeszcze wiele zagranicznych wyjazdów i materiałów" - napisała prezenterka na Instagramie. Małgorzata Tomaszewska może poprowadzić "Dzień dobry TVN" Obecnie "Dzień dobry TVN" w okresie wakacyjnym pojawia się na antenie tylko w weekendy. W tym formacie Senkarę zastępuje Mateusz Hładki, który z pewnością widziałby się w takiej roli na dłużej. Jak wynika z informacji do których dotarł portal Plotek, szanse na to są marne. "Brane są pod uwagę różne opcje. Mateusz Hładki i Bartek Jędrzejak to kilka z osób, którym przygląda się szefowa. Jest jednak pewien problem. Oni mieli już szansę prowadzić DDTVN rok temu, ale do tego nie doszło. Dlaczego? Mówi się, że są do tego zbyt nudni" - wyjawił portalowi anonimowy informator. Jak się okazało faworytka do tej posady jest zupełnie inna. Podobno w TVN chętnie widzieliby w tej roli Małgorzatę Tomaszewską. "Ostatnio zaczęto u nas na korytarzach mówić o Małgosi Tomaszewskiej, że chcą ją ściągnąć. W "Pytaniu na śniadanie" super się sprawdziła i udowodniła, że ma charyzmę. O nią teraz chodzi szefostwu programu. Czy ten plan się powiedzie? Nie mamy jeszcze żadnych wieści, ale to była mocna opcja. Na razie myślano, by Sandra dostała znowu do duetu dziewczynę" - dowiedział się Plotek od informatora. Widzielibyście Małgorzatę Tomaszewską w tej roli? Zobacz też: Ledwie Tomaszewska wyjechała z Polski, a już pokazuje ludziom luksusy. “To jest bajka” Tomaszewska wyszła z córeczką na spacer i się zaczęło. Nagły zwrot ws. ojca dziecka