Szczęsny niejednokrotnie pokazywał, że potrafi dobrze operować słowem. Bywa bardzo dowcipny lub uszczypliwy, kiedy tylko chce, ale, jak widać, potrafi pokazać też swoją romantyczną stronę. Zamieścił na Instagramie wpis, w którym skupił się na ważnej dla niego i jego żony dacie. Od razu zrobiło się romantycznie. Wrócił temat papierosów Szczęsnego. Nie był pierwszy, ikona igrała z życiem Wojciech Szczęsny uczcił rocznicę ślubu 21 maja 2016 roku Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko stanęli na ślubnym kobiercu. Para przyrzekała sobie, że będzie ze sobą, póki śmierć jej nie rozłączy w tajemnicy przed mediami i poza granicami Polski - zakochani wybrali Grecję i tam zostali ogłoszeni mężem i żoną. Od tamtego dnia minęło 9 lat. Wojciech Szczęsny postanowił pochylić się nad tym ważnym dla niego dniem i napisał kilka pięknych słów o swojej żonie. Do tego postanowił zamieścić archiwalne i bardziej współczesne zdjęcia. Widać, że para od lat świetnie się dogaduje i ich wspólna droga pełna jest przyjaźni i wzajemnej miłości. Wojciech Szczęsny o Marinie: "najlepsza przyjaciółka" "Dokładnie 9 lat temu podjąłem najlepszą decyzję w swoim życiu i poślubiłem moją najlepszą przyjaciółkę i najsilniejszą, najmilszą, najzabawniejszą i najpiękniejszą kobietę na świecie. Oglądałem, jak staje się najlepszą mamą dla naszych dzieci i moją idealną partnerką. Dziękuję Ci za to, że moje życie staje się lepsze każdego dnia" - napisał Szczęsny. Zmiany nadchodzą, a tu takie słowa Lewandowskiego. Zwrócił się do żony Obok opisu pojawiły się zdjęcia m.in. ze ślubu, wycieczki do Wenecji, ale również nagranie z niezwykle pięknego momentu, w którym na boisku po ostatnim meczu Barcelony, bramkarz mocno tulił swoją małżonkę przez dłuższy czas. Widać, że ten duet świetnie się trzyma i przetrwa ze sobą kolejne lata.