Shakira może być w pełni usatysfakcjonowana sukcesem jej ostatniej piosenki, czyli utworu wymierzonego w Gerarda Pique. Wokalistka przyznała, że jego tworzenie było dla niej "jak ulga i katharsis", ale zdecydowanie się opłaciło, bo utwór stał się niezwykle popularny. Piosenka Shakiry stworzona we współpracy z Bizarrapem stała się "najlepszym debiutem piosenki hiszpańskojęzycznej w historii Spotify", jak donosi "Marca". Shakira zorganizowała imprezę po sukcesie "piosenki wymierzonej w Pique". Niespodziewany gość Z tej okazji, a także po to, by odreagować spory z byłym partnerem i ex-piłkarzem FC Barcelony, Kolumbijka postanowiła wyprawić huczną imprezę. Wrzuciła nawet nagranie na Twittera, by pochwalić się jak bawi się z koleżankami. "Co byśmy poczęły bez przyjaciółek, które suszą nasze łzy i jednocześnie świętują z nami dobre chwile?" - zapytała retorycznie wokalistka. Hiszpanie ujawnili jednak, że na imprezie wyprawionej w Barcelonie miał się pojawić też słynny ex-zawodnik "Dumy Katalonii". I nie chodzi tu o Pique. Temat jako pierwsi poruszyli dziennikarze w programie "Salvame", a potem podchwyciła to właśnie "Marca". Otóż na imprezie Shakiry miał się zjawić Holender Patrick Kluivert, przed laty wybitny pomocnik FC Barcelony. On również świętował sukces piosenki wymierzonej w Pique? Okazuje się w każdym razie, że są z Shakirą w dobrej komitywie. Czytaj także: Pique naraził się Shakirze. Poszło o to zachowanie!