Sir Alex Ferguson może mówić o ogromnym szczęściu. Okazuje się, że obstawiony rezultat wyścigów konnych w Liverpoolu sprawdził się, a na konto byłego szkoleniowca Manchesteru United trafiła całkiem pokaźna kwota. Według angielskich mediów Sir Alex Ferguson zgarnął aż 169 tysięcy funtów, co daje ponad 880 tysięcy złotych. Okazuje się, że pokaźna kwota jest efektem aż trzech szczęśliwych trafów w różnych wyścigach. "To mój najlepszy dzień na wyścigach. Jest inaczej niż wtedy, gdy zarządzałem moimi drużynami piłkarskimi. Wtedy kontrolowałem to, co się działo na boisku, a teraz nie mam wpływu na wydarzenia na torze wyścigowym, ponieważ za to odpowiada trener. Masz nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Naprawdę odczuwasz tę samą ekscytację, kiedy wygrywasz wielkie wyścigi" - powiedział były szkoleniowiec dla BBC. W żartach dodał, że to jego "pierwszy hat-trick w Liverpoolu. Nie sądzę, żeby byli zbyt zadowoleni". Sir Alex Ferguson pełnił funkcję trenera Manchesteru United w latach 1986-2013. A