Siatkarze czekają na decyzję Grbicia, a Kurek wyjechał z Polski. Zwrócił się do kibiców
Reprezentanci Polski czekają na decyzję Nikoli Grbicia w sprawie powołań na igrzyska olimpijskie. Selekcjoner wciąż nie ogłosił kadry, a lekko zirytowany przedłużającą się niepewnością wydawał się być kapitan "Biało-Czerwonych" - Bartosz Kurek. Zawodnik postanowił odciąć na chwilę głowę od siatkówki i wybrał się z żoną Anną na krótki urlop i to z polecenia internautów. Pod wpisem pary pojawiło się wiele ciepłych komentarzy.
"Biało-Czerwoni" w tym roku wywalczyli brąz w turnieju Ligi Narodów. W meczu o trzecie miejsce pokonali przed własną publicznością Słowenię 3:0 i tym samym sięgnęli po siódmy medal w historii tych rozgrywek, licząc również Ligę Światową. To nie był jednak koniec emocji, bowiem spekulowano, że selekcjoner naszej kadry - Nikola Grbić po ostatnim spotkaniu zespołu ogłosi skład na Letnie Igrzyska Olimpijskie 2024. Szkoleniowiec postanowił jednak trochę potrzymać w niepewności swoich podopiecznych i kibiców. Serb ma czas do 8 lipca na podanie nazwisk, które pojadą do Paryża.
Przedłużającą się niepewnością wydawał się być zmęczony kapitan "Biało-Czerwonych". "Nie grałem jeszcze ważnego turnieju w takiej atmosferze jak teraz. Pewnych rzeczy po prostu nie da się wyrzucić z głowy. Możemy opowiadać różne historie, ale wiem, że w każdym z nas to siedzi głęboko. To dotyczy każdego chłopaka, który schodził i wchodził" - wyznał zawodnik w wywiadzie dla Polsatu Sport.
Siatkarze wciąż czekają na ostateczną decyzję Nikoli Grbicia. Wiadomo, co w ostatnich dniach robił Bartosz Kurek
Przed reprezentacją Polski intensywne tygodnie. Po rozgrywkach Ligi Narodów nasze Orły pod koniec lipca rozpoczną walkę o olimpijskie krążki. Oczywiście wszyscy wciąż czekają na decyzję Nikoli Grbicia. W tym stresującym czasie Bartosz Kurek postanowił na chwilę odciążyć głowę od obowiązków i udał się z żoną Anną na krótkie wakacje. Miejscem docelowym pary była Austria. Jak się okazało, na wybór kraju wpływ mieli internauci, o których wspomniał sam zawodnik we wpisie.
Chanterelles polecają Wiedeń … ale z Waszymi polecajkami
~ napisał gwiazdor kadry obok zdjęcia z byłą siatkarką.
Kibice nie przeszli obojętnie. Błyskawicznie posypały się komentarze. "Piękna z Was para", "Ślicznie. Kapitanie pozdrowienia dla was", "Super", "Pięknie", "Pozdrowienia z Wiednia", "Taka śliczna para", "Zapraszam na kawę", "Jesteście cudowni", "Polecam jeszcze wycieczkę do Salzburga", "Wiedeń jest piękny. Odpoczynku, zachwytu, miłości życzę" - czytamy.
Polacy w turnieju olimpijskim zagrają w grupie z Brazylią, Włochami i Egiptem. Igrzyska w Paryżu rozpoczną się 26 lipca.
