O Cindy Marinie swego czasu rozpisywały się zagraniczne tabloidy. 25-latka urodzona w Chicago poszła w ślad matki, która była zawodową siatkarką i rozpoczęła przygodę na parkietach. Zawodniczka występowała na pozycji rozgrywającej i najpierw w szkole średniej grała we włoskim zespole - Forza1, a później na studiach dołączyła do drużyny USC Trojans. Dość szybko młoda sportsmenka wystąpiła w narodowych barwach. W wieku zaledwie 17 lat została powołanie do reprezentacji Albanii i stała się gwiazdą w kadrze. 5 lat temu wywalczyła z koleżankami trzecie miejsce w Srebrnej Lidze Europejskiej. Co ciekawe, siatkówka nie była jednym zainteresowaniem młodej zawodniczki. Prężnie bowiem działa w branży modelingowej i długo nie musiała czekać na pierwsze sukcesy. Jej zjawiskowa uroda oczarowała jurorów konkursu piękności. W 2019 roku Cindy Marina została wybrana Miss Universe Albanii. Po tym wydarzeniu jej kariera zaczęła nabierać tempa i pojawiły się pierwsze poważne propozycje sesji zdjęciowych w znanych magazynach. Dziś kobieta nie zajmuje się modelingiem, choć często występuje w telewizji. Brutalne zderzenie z rzeczywistością. Fornal szczery do bólu po sezonie W przeszłości grała w siatkówkę, później została miss i... obrała inny kierunek. Co teraz robi znana modelka? Albańsko-amerykańska modelka czuje się przed kamerami jak ryba w wodzie. Po konkursie piękności 25-latka spróbowała swoich sił w dziennikarstwie sportowym. Dwa lata temu nawiązała współpracę z telewizją Oversport, która jest odpowiedzialna za transmisję rozgrywek Serie A i Ligi Mistrzów w Albanii i Kosowie. Wyznała również, że całe życie była miłośniczką włoskiej kultury, choć dorastała w Albanii. "Kochałam Włochy od małego. Moi krewni tam mieszkali i spędzałam z nimi prawie każde wakacje. Uwielbiam włoskie jedzenie, architekturę i historię za zakątkami każdego miasta. Ludzie są mili, namiętni i widać, że kochają swoje życie" - dodała. Polskie siatkarki "przyłapane" po ligowym meczu. Taki gest, i to przy Stefano Lavarinim