Rzeźniczak nie gryzł się w język ws. rozwodu Kaczorowskiej i Peli. Od razu zwrócił uwagę na jedno

Trzeba przyznać, że takiego zwrotu akcji to mało kto się spodziewał. Okazało się, że piłkarz Jakub Rzeźniczak żywo interesuje się tym, co dzieje się wokół małżeństwa Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli.

Przypomnijmy, że znana z "Klanu" i "Tańca z gwiazdami" celebrytka jakiś czas temu potwierdziła oficjalnie, że rozwodzi się z mężem i ojcem jej dwóch córek. Pewnie sama ta informacja nie wzbudziłaby aż takiego poruszenia, gdyby nie wyznania Macieja Peli.

Ten zaczął sugerować, że żona zdradziła go z dźwiękowcem na planie show TVN "Królowa przetrwania". Potem wyszło na jaw, że aktora spotyka się jednak z kimś innym - aktorem Marcinem Rogacewiczem. Niedawno media plotkarskie donosiły, że gwiazdor dopiero co rozwiódł się z żoną i zaczął "nowy rozdział".

Bez wątpienia nie ma dnia, by tabloidy nie informowały o kolejnych perypetiach z życia Kaczorowskiej, jej męża i nowego przyjaciela. Nie uszło to uwadze samego Rzeźniczaka, który zresztą w przeszłości miewał dość podobne doświadczenia co wspomniana celebrytka.

Być może to z tego powodu temat jest mu tak bliski, że aż postanowił zamieścić z tej okazji osobny wpis w social mediach. Zaczął od wymownego "komentarza dnia":

"Zgadzam się z Tobą całkowicie. Człowiek szczęśliwy dzieli się swoim szczęściem, a człowiek nieszczęśliwy wylewa gorycz swą na innych, zapominając o tym, iż co wysyłasz, to to wraca" - mogliśmy przeczytać na profilu Rzeźniczaka.

Na tym jednak się nie skończyło. Kolejny post, który po chwili zamieścił sportowiec, dotyczył znanych osób, które tak ochoczo komentują rozwód, rozstanie i plotki o romansie Agnieszki Kaczorowskiej. Piłkarz od razu zwrócił uwagę na jedno - ochocze komentowanie życia Kaczorowskiej przez kolegów z show-biznesu.

"Wytłumaczcie mi, czemu celebryci (nie mylić z gwiazdami, bo gwiazdą to jest Pazura, Linda, Steczkowska) muszą komentować wszystko, a szczególnie życie innych ludzi? Pani Kaczorowska się rozwodzi, a już wszystkie gwiazdy zdążyły to skomentować? Nie można zająć się sobą? Mówić o własnych sukcesach, porażkach, życiu?" - oburzał się Kuba.

Internauci zaczęli pisać, że Kaczorowska sama dostarcza kolejnych plotek na swój temat, z czym jednak Kuba mocno się nie zgodził.

"Tylko chyba pani Kaczorowska to się za dużo nie wypowiada" - stwierdził.

Dyskusja pod postem mocno się ożywiła. Ludzie zarzucali Rzeźniczakowi, że ten robi dokładnie to samo i też napędza kolejne newsy o Agnieszce.

"On raczej zadał pytanie, dlaczego tak się dzieje. Proszę nauczyć się czytać ze zrozumieniem" - zaczęła bronić piłkarza jedna z fanek.

"Czytanie ze zrozumieniem to nie jest prosta sprawa" - dodał od siebie sportowiec.