Jessica Pegula to jedna z tegorocznych rywalek Igi Świątek. Panie miały okazję walczyć ze sobą m.in. podczas turnieju WTA w San Diego, oraz w trakcie US Open. Oba te spotkania wygrała Polka. Amerykanka nie może jednak narzekać na brak sukcesów. Zatriumfowała bowiem w turnieju WTA 1000 w Guadalajarze. Dzięki tej wygranej 28-latka awansowała na podium w rankingu WTA. Córka znanej tenisistki zmienia barwy narodowe. Będzie reprezentować Polskę Jessica Pegula przerwała konferencję prasową Podobnie jak w przypadku innych turniejów, po finale w Guadalajarze zorganizowano konferencję prasową. Amerykanka chętnie odpowiadała na pytania dziennikarzy, w pewnym momencie spojrzała jednak na jeden z mikrofonów i gwałtownie przerwała. "O mój Boże" - wyrwało jej się. Jak się okazało, na konferencji pojawili się nieproszeni goście. "Wielki pająk jest na moim mikrofonie" - powiedziała wyraźnie przestraszona. Na pomoc tenisistce ruszyła pani z obsługi, która zdjęła zwierzę gołymi rękami. Po chwili 29-latka zauważyła kolejnego pająka. I tym razem wybawiła ją pani z obsługi, a Pegula mogła kontynuować odpowiadanie na pytania dziennikarzy. Sensacyjny zwrot akcji. Serena Williams zmienia życiową decyzję