Robert Kubica odnosił światowe sukcesy Robert Kubica to postać, której większości Polaków nie trzeba specjalnie przedstawiać. Kiedy niemal dwadzieścia lat temu rozpoczynał karierę w Formule 1, wielu wróżyło mu ogromny sukces. I tak też się stało, jednak pasmo zwycięstwo zostało przerwane z chwilą wypadku w 2011 roku podczas rajdu Ronde di Andora. Lekarze wówczas walczyli nie tylko o to, by przeżył, ale także o sprawność jego ręki. Groziła mu bowiem nawet amputacja. Na szczęście udało mu się tego uniknąć, jednak problemy zdrowotne na długo wykluczyły go z dalszych startów w Formule 1. Wprawdzie udało mu się wrócić na tor w klasie WRC, jednak do F1 wrócił dopiero po latach, jako kierowca rezerwowy. Jego wierni fani nigdy nie przestali mu kibicować, a media wciąż interesowały się jego życiem. I to nie tylko zawodowym, ale i prywatnym. Dziennikarzom nigdy nie udało się jednak wyciągnąć od niego zbyt wielu informacji, gdyż zwyczajnie chce chronić swoje życie prywatne, a w szczególności uczuciowe. Kilka razy jednak zrobił drobny wyjątek i uchylił rąbka tajemnicy na temat ukochanej... Życie uczuciowe Kubicy owiane tajemnicą Nie jest tajemnicą, że Robert Kubica przez kilka dobrych lat był w szczęśliwym związku z niejaką Edytą. Paparazzim kilka razy udało się przyłapać ich razem, jednak oni sami nie afiszowali się ze swoim uczuciem na imprezach. Para była nawet zaręczona i wydawało się, że lada moment staną na ślubnym kobiercu. Tak się jednak nie stało. Nieoczekiwanie zdecydowali o rozstaniu, jednak informacja ta przedostała się do mediów dopiero po długim czasie. Kilka lat temu media rozpisywały się o nowej partnerce rajdowca. On sam nie chciał się na ten temat szeroko wypowiadać. Przyciśnięty do muru przez Beatą Lubecką podczas wywiadu w 2020 roku, na pytanie o to, czy ma żonę, odpowiedział: "Ja żony nie widziałem ani swojej, ani swoich dzieci. Myślę jednak, że kiedyś się to stanie. Chciałbym, jeśli miałbym dzieci swoje, móc im dedykować czas. Teraz jednak nie mam tego czasu i nie mógłbym go w taki sposób poświęcić". Kim jest szczęśliwa wybranka, tego jednak do dziś nie wiadomo.