Radwańska podzieliła się radością ze wszystkimi. Wieści z Krakowa nadeszły niespodziewanie
Agnieszka Radwańska od lat przebywa na "sportowej emeryturze", dzięki czemu teraz może w pełni cieszyć się życiem rodzinnym. Słynna tenisistka znana jest z tego, że rzadko pokazuje w mediach swoją prywatność, więc nic dziwnego, że każdy jej wpis czy relacja w social mediach przykuwają uwagę fanów. Ostatnio podzieliła się ze wszystkimi swoją radością, a wieści nadeszły prosto z Krakowa.
Agnieszka Radwańska przed pojawieniem się Igi Świątek była najlepszą polską tenisistką. Swoją karierę przerwała jednak dość niespodziewanie, tłumacząc to w dużej mierze problemami zdrowotnymi.
Tak wygląda życie Radwańskiej na "sportowej emeryturze"
"Mój organizm absolutnie powiedział „dość” i nie poczuł się od tej pory wcale lepiej. Stopa to jeden z wielu powodów. Cały organizm jest nadszarpnięty, cały układ nerwowy. Fizycznie nie byłabym w stanie wrócić do takich treningów, nawet gdybym chciała, jest to po prostu niemożliwe" - mówiła przejmująco w rozmowie z "Super Expressem".
Od tamtej pory Agnieszka wiedzie spokojne życie na "sportowej emeryturze", skupiając się w głównej mierze na wychowaniu synka.
Choć Radwańska pochodzi z Krakowa, na co dzień od dłuższego czasu mieszka wraz z rodziną w stolicy.
"W Warszawie wszystko mam poukładane. W naszym kraju chciałam mieszkać po zakończeniu kariery i nic się pod tym względem nie zmieniło. Oczywiście dalej lubię podróżować, choć już nie w takim tempie, ale jednak tutaj jest mój dom i tu się najlepiej czujemy" - opowiadała w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Radwańska podzieliła się rodzinnym szczęściem
Kiedy jednak tylko może, wsiada w auto i jedzie do ukochanego miasta rodzinnego, gdzie nadal mieszkają jej bliscy. Tak też zrobiła ostatnio i tym razem podzieliła się wielkim, rodzinnym szczęściem w sieci.
Pochwaliła się m.in. spotkaniem ze swoim... tatą, którego zabrała do bardzo modnej i "instagramowej" restauracji, więc po prostu nie mogła sobie odmówić tego, by nie zrobić pamiątkowego zdjęcia.
Wiele osób być może pamięta, że relacje Agnieszki z tatą nie zawsze układały się najlepiej. Mężczyzna był jej trenerem przez 15 lat, a Agnieszka opisywała często w mediach, jakie rodzi to problemy. Ostatecznie w 2011 roku postanowiła zakończyć z nim współpracę, twierdząc że ten nie radzi sobie z oddzieleniem roli rodzica od trenera.
Radwańska udała się do Krakowa. Rzadko pokazuje tak prywatne zdjęcia
Teraz jednak między Radwańskimi układa się naprawdę dobrze, co dowodzi wspomniane wspólne zdjęcie podczas miłego wieczora w Krakowie.
Potem tenisistka udała się także do swojego hotelu przy ulicy Krótkiej. Na Instagramie pokazała, jak świątecznie jest już całe miejsce przystrojone. Następnie przez chwilę podpisywała piłeczki do tenisa, które być może trafią do gości hotelu.
Warto dodać, że Aga Tenis Apartments zarządza mama Radwańskiej, więc była to też okazja, aby spotkać się z rodzicielką. "Isia" w "Przeglądzie Sportowym" podkreślała, że wiele jej w tej kwestii zawdzięcza.
"Jej pomysł, jej pasja, zaangażowanie, wyczucie i zapał. Ja jeździłam na turnieje, ona nad wszystkim czuwała. I myślę, że wyszło super" - mówiła wzruszona Agnieszka.
To bez wątpienia były miłe i niezwykle rodzinne chwile w jej ukochanym Krakowie.
Zobacz też: