Partner merytoryczny: Eleven Sports

Przegrała z Igą Świątek i zniknęła. Wiadomo, czym się zajmuje, marzyła o tym od lat

Camila Giorgi w marcu tego roku przegrała z Igą Świątek, a potem zniknęła. Niewielu wiedziało o tym, co naprawdę się stało i w sieci zaczęły krążyć doniesienia dotyczące problemów Giorgi i jej rodziny z włoskim fiskusem. Tenisistka miała wyjechać do Stanów Zjednoczonych i tam się ukrywać. Po czasie w tej sprawie odezwał się jej przedstawiciel prawny i wyjaśnił, że Włoszka prowadzi tam swoją działalność biznesową i wyjechała w interesach. Oto co robi.

Camila Giorgi
Camila Giorgi/William WEST / AFP & Instagram/camila_giorgi_official/AFP

"Camila Giorgi jest w Rzymie, ale w ostatnim czasie sporo podróżowała w sprawach służbowych. Krótko mówiąc: nie uciekła, jak niektórzy sugerowali. Moja klientka przebywała trochę w Stanach Zjednoczonych, a następnie wróciła do Włoch, by realizować tutaj pewne projekty zawodowe. Nigdy nie zniknęła" - opowiadał jej prawnik, Edmondo Tomaselli. Jak twierdził, fani mogli bez trudu obserwować to, co robiła na Instagramie.

Camila Giorgi nie zniknęła. Jest już we Włoszech

Giorgi ma już 32 lata i najlepszy czas tenisowej kariery za sobą. Włoszka szukała alternatywnych rozwiązań i zdaje się, że je znalazła. Niepokojące było jednak jej nagłe zniknięcie z touru oraz wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Szybko pojawiły się plotki dotyczące unikania włoskiego fiskusa, z którym ona i jej ojciec mieli mieć spore przeprawy. 

Camila Giorgi złożyła świąteczne życzenia i zachwyciła fanów. Wideo/INTERIA.TV

Tenisistka bardzo ograniczyła swoją działalność w mediach społecznościowych. Pojawiały się jedynie zdjęcia związane z jej nowym zajęciem. Sprawy służbowe zostały więc wyjaśnione i wiadomo już dokładnie, czym zajmowała się Giorgi. Ma też bardzo rozbudowane plany dotyczące swojej przyszłości i są one związane z tenisem. 

Camila Giorgi jako modelka

Już wcześniej wiadomo było, że Giorgi zajmuje się modelingiem. Zdjęcia w bieliźnie pokazywała fanom od lat, a w Stanach Zjednoczonych kontynuowała tę działalność i nieco ją rozszerzyła. Sportsmenka od kilku tygodni na bieżąco publikuje zdjęcia z sesji zdjęciowych oraz nagrania związane z nową profesją. Oprócz tego zawodniczka postanowiła stworzyć własną markę modową i zostać jej projektantką. Jak podał portal oggi.it jej linia odzieżowa ma nazywać się Giomila. 

Oprócz tego ma jednak jedno marzenie, które chciałaby spełnić. Tym samym znów chwyciłaby za rakietę tenisową. "Mam wiele projektów, które muszę stopniowo realizować. Hobbystycznie lubię pisać: moim marzeniem jest powieść dla dzieci. Widzę też siebie na korcie z najmłodszymi i osobami niepełnosprawnymi. Któregoś dnia chciałabym poświęcić się przede wszystkim temu" - opowiadała. 

Camila Giorgi/
Camila Giorgi swój ostatni oficjalny mecz rozegrała z Igą Świątek/THOMAS SAMSON / AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem