Trwa czarna seria Marii Sakkari, która od wielu miesięcy nie jest w stanie odbudować formy. Greczynka w marcu 2022 roku notowana była na trzecim miejscu w rankingu WTA. Obecnie spadła już na 30. i zapowiada się, że na tym nie koniec. W kwietniu ubiegłego roku udało jej się dotrzeć do półfinału rozgrywek w Charleston. Od tamtej pory nie awansowała w żadnym turnieju dalej, aniżeli do 1/8. W United Cup 29-latka przegrała oba spotkania singlowe - z Jessicą Bouzas Maneiro, a także z Jeleną Rybakiną, a w Adelajdzie poległa w 1/8 finału z Jessicą Pegulą. Błyskawicznie zakończył się dla niej również Australian Open. W 1. rundzie trafiła na dużo niżej notowaną Camilę Osorio i po ponad dwóch i pół godziny poległa w trzech setach. Z Melbourne do Waszyngtonu. Maria Sakkari na gali Donalda Trumpa W ostatnich dniach do sieci wyciekł zaskakujące zdjęcia z Sakkari w roli głównej. Jak się okazało, niemal bezpośrednio po zakończeniu udziału w rozgrywkach w Melbourne tenisistka udała się do Stanów Zjednoczonych, a konkretnie do Waszyngtonu, gdzie odbyła się uroczysta ceremonia zaprzysiężenia Donalda Trumpa na 47. prezydenta USA. Nagła wiadomość Świątek do Keys po porażce. Wpis Polki rozszedł się błyskawicznie, trzy zdania 29-latka pojawiła się na gali u boku partnera, Konstantinosa Mitsotakisa, który jest synem premiera Grecji, Kyriakos Mitsotakisa. Zdjęcia pary w strojach wieczorowych obiegły media społecznościowe. Tym samym półfinalistka Roland Garros 2021 mogła, chociaż na chwilę uciec myślami od ostatnich niepowodzeń na korcie. Na gali pojawiło się liczne grono polityków, sportowców i celebrytów. Triumf Trumpa w wyborach prezydenckich świętował m.in. Elon Musk.