Potwierdziły się doniesienia w sprawie wybranki Piotra Żyły. Jest tak jak ludzie myśleli o Ziętek
Piotr Żyła i Marcelina Ziętek tworzą jedną z bardziej tajemniczych par w świecie sportu, ale też i show-biznesu. 27-latka była wszak także gwiazdą jednego z seriali stacji TVN, choć od warszawskich salonów postanowiła trzymać z dala. Teraz jeden z portali przyjrzał się dokładniej temu, jak wygląda jej codzienność. Choć nie w błysku fleszy, Marcelina żyje w iście gwiazdorskim stylu i ma słabość do jednego. "Nieźle się rozpieszcza" - donosi serwis, a oto szczegóły.

Piotr Żyła po głośnym rozstaniu z matką swoich dzieci znalazł pocieszenie w ramionach pięknej Marceliny, którą wielu kojarzyło już wówczas z grania w jednym z seriali paradokumentalnych w TVN.
Po związaniu się ze słynnym skoczkiem o kobiecie zrobiło się jeszcze głośniej. Jej kariera w social mediach także nabrała tempa, a dziś na samym Instagramie obserwuje ją blisko 100 tysięcy osób. Na prywatnym profilu pokazuje kadry z ukochanym, ale też dzieli się szczegółami z własnego życia.
Piotr Żyła naprawił relacje z byłą żoną. Może bez przeszkód planować przyszłość z Marceliną
Fani cenią Marcelinę m.in. za powściągliwość w komentowaniu, chociażby zamieszania wokół rozwodu swego ukochanego. Na szczęście po latach Justyna Żyła i Piotr doszli do porozumienia i dziś tworzą udaną patchworkową rodzinę. Matka dzieci skoczka także bowiem odnalazła nową miłość.
W rozmowie z Plejadą Justyna wyznała jakiś czas temu, że między jej nowym a poprzednim partnerem nie ma złych emocji.
"Piotrek świetnie się z nim dogaduje. Moje i Piotrka dzieci bardzo go lubią i akceptują. Jesteśmy już trochę taką patchworkową rodziną. Jego dzieci oraz moje również świetnie się ze sobą czują" - potwierdzała w Plejadzie Justyna.
Od tamtej pory Piotr i Marcelina mogą już w pełni skupiać się na snuciu planów dotyczących ich wspólnej przyszłości. Pierwszym krokiem była przeprowadzka do nowego domu, który powstał w ekspresowym tempie, co zadziwiło nawet sąsiadów.
"To jest takie coś, co faktycznie, nawet jak tu sąsiedzi chodzili... Rano tak naprawdę nic nie było, a wieczorem już praktycznie cały dom stał. W ekspresowym tempie. Byli w szoku, że o co chodzi. Rach-ciach i gotowe" - opowiadał w swoim stylu Piotrek.
Żyła oświadczył się Marcelinie Ziętek? Uwagę zwrócił pierścionek i wpis ukochanej skoczka
Potem sensację wywołało jedno ze zdjęć Marceliny, na którym internauci dostrzegli wielki pierścionek, który od razu uznano za zaręczynowy. Opis pod fotką także brzmiał dość wymownie.
"13-stego dla mnie zawsze szczęśliwy. Dziś jest początkiem nowego, wyjątkowego" - ogłosiła Marcelina.
Tyle też musiało wystarczyć jako "dowód", bo sami zainteresowani nie odnieśli się do plotek o zaręczynach.
Teraz w domu Marceliny i Piotra pojawił się kolejny powód do radości. 8 maja Żyła został wszak uhonorowany przez prezydenta, który przyznał skoczkowi medal "za wybitne osiągnięcia sportowe i za zasługi w działalności na rzecz propagowania oraz krzewienia kultury fizycznej".
Potwierdziły się doniesienia ws. ukochanej Piotra Żyła
Nic więc dziwnego, że o Piotrze nawet poza sezonem w skokach znów zrobiło się głośno, a tabloidy przypomniały sobie także o jego wybrance. Jeden z portali przyjrzał się życiu codziennemu pięknej Marceliny. Jest tak jak ludzie myśleli.
Jak donosi ShowNews, po przeprowadzce do domu Piotra w Ustroniu Marcelina chyba jeszcze bardziej "rozsmakowała się w luksusie".
Warto dodać, że Ziętek nie zrezygnowała z pracy w szkole, choć mogłaby to zrobić na rzecz robienia kariery w show-biznesie. Nie oznacza to jednak, że nie ma "gwiazdorskich słabostek" i po prostu "uwielbia się rozpieszczać". Najlepiej sprawdzają się w jej przypadku dobra luksusowe.
"A to pochwali się luksusowym samochodem za setki tysięcy złotych, a to pokaże gadżet, który pokochają fashionistki. Mowa o niczym innym, jak o okularach marki Gucci, które dumnie zaprezentowała przy okazji niedawnego Instastory" - wylicza portal shownews.pl.