Polska gwiazda na meczu Świątek. Nagle zwróciła się do Abramowicz
Iga Świątek się nie zatrzymuje. Polka w sobotnie popołudnie wywalczyła awans do 1/8 finału Wimbledonu po tym, jak pokonała Danielle Collins 6:2, 6:3, a wcześniej odprawiła z kwitkiem Polinę Kudiermietową i Caty McNally. W Wielkiej Brytanii tenisistka może liczyć na kibiców z Polski - na jej meczach pojawiło się także kilku polskich celebrytów. Fotkami w mediach społecznościowych pochwaliła się m.in. Anna Wyszkoni. Artystka niespodziewanie zwróciła się do... Darii Abramowicz.

Iga Świątek w tegorocznej edycji Wimbledonu radzi sobie znakomicie. Choć kibice i eksperci obawiali się o jej występ na brytyjskich kortach z powodu jej wcześniejszych problemów, raszynianka udowodniła, że nie bez powodu przez wiele tygodni nosiła miano liderki światowego rankingu kobiecego tenisa. Podczas gdy z imprezą pożegnały się m.in. Coco Gauff, Jessica Pegula, Jasmine Paolini i Qinwen Zheng, nasza reprezentantka z rundy na rundę jest coraz bardziej pewna siebie i rosną jej szanse na wielkoszlemowe trofeum.
Polka na starcie pokonała Rosjankę Polinę Kudiermietową, a w drugiej rundzie nie okazała litości koleżance z czasów juniorskich - Caty McNally. W trzeciej rundzie Iga odprawiła z kwitkiem jedną z najbardziej kontrowersyjnych rywalek - Danielle Collins. Po wygranej nad Amerykanką 6:2, 6:3 Świątek awansowała do 1/8 finału, a na tym etapie imprezy zmierzy się z Dunką Clarą Tauson.
Anna Wyszkoni na meczu Igi Świątek. "Spełniło się moje wielkie marzenie"
Podczas imprez Wielkiego Szlema Iga Świątek może liczyć na wsparcie rodaków. Z trybun podczas tegorocznej edycji Rolanda Garrosa Polkę dopingował aktor Borys Szyc, na Wimbledonie z kolei pojawiła się Anna Wyszkoni. Artystka miała okazję zobaczyć na żywo mecz Igi Świątek z Caty McNally. Fotkami pochwaliła się w mediach społecznościowych.
"Spełniło się moje wielkie marzenie - Wimbledon. Zaliczyłam genialny mecz Igi Świątek z Caty McNally wygrany oczywiście przez naszą wspaniałą Igę, zjadłam kultowe wimbledońskie truskawki - kto kiedykolwiek tutaj był, ten wie o co chodzi (niestety z wrażenia nie zrobiłam zdjęcia!)" - napisała.
W dalszej części wpisu Wyszkoni niespodziewanie zwróciła się do Darii Abramowicz. Jak się okazuje, panie przyjaźnią się już od wielu lat i to właśnie psycholożka Igi Świątek umożliwiła artystce spełnienie swojego wielkiego marzenia. "Przede wszystkim dziękuję Darii Abramowicz za ogarnięcie nam wejścia, "opiekę" i w ogóle za wieloletnią przyjaźń" - oznajmiła.
O awans do ćwierćfinału z Clarą Tauson Iga Świątek powalczy już w poniedziałek 7 lipca. Relację "na żywo" z tego spotkania śledzić będzie można na stronie Interii.


