Polscy lekkoatleci niebawem rozpoczną walkę o medale. Wśród nich Polacy trzymają kciuki przede wszystkim za młociarzy i biegaczki, ale kto wie, czy ktoś z pozostałego składu nie sprawi niespodzianki. Ostatnie przygotowania już na miejscu, w Paryżu, trwają. Kaczmarek raz jeszcze potwierdza. W tej konkurencji nie wystartuje. "Nawet gdybyśmy byli faworytami..." Polscy lekkoatleci zagubieni w Paryżu Krzysztof Kiljan i Jakub Szymański będą walczyć w biegach przez płotki. Obaj liczą na to, że uda im się pokazać w Paryżu z jak najlepszej strony. Płotkarze będą mieli przed sobą trudne zadanie i ogromną konkurencję, starają się więc skupić na treningach. Kiljan i Szymański na początku pozwiedzali jeszcze Paryż na rowerach, żeby lepiej rozejrzeć się po miejscu, w którym przyjdzie im trenować. Wcześniej jednak natrafili na nieprzyjemną niespodziankę. Nie mogli dojechać na trening. Kiljan i Szymański w zagubionym autobusie Jak się okazało, kierowca autobusu, który miał odwieźć lekkoatletów, zgubił się. Kiljan nagrał krótki film, na którym widać było, jak na miejsce przyjechała policja, która poprowadziła zagubiony pojazd do właściwego miejsca. Fatalna prognoza dla polskich lekkoatletów. Szykuje się medalowa posucha To kolejna organizacyjna wpadka w trakcie igrzysk. Pojawiało się sporo głosów niezadowolenia związanych z olimpijską stołówką, a także łóżkami, które po raz kolejny okazały się za krótkie, a ich kartonowa konstrukcja nie była szczytem wygody dla zawodników, którzy potrzebują się wyspać przed swoimi startami.