Za nami XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, które wywołały spore poruszenie nie tylko wśród kibiców, ale również dziennikarzy i ekspertów.. W ostatnich tygodniach wiele mówiło się między innymi o kontrowersyjnych pięściarkach Lin Yu-ting i Imane Khelif, które mimo dyskwalifikacji z ubiegłorocznych mistrzostw świata, zostały dopuszczone do rywalizacji o olimpijskie medale. Wiele skrajnych emocji wzbudziła również ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w stolicy Francji. Po raz pierwszy w historii wydarzenie to odbyło się na otwartej przestrzeni, a sportowcy przed kibicami zaprezentowali się... podczas rejsu barkami po Sekwanie. Niektóre ze scen kilkugodzinnego show rozpętały prawdziwą burzę. Mowa m.in. o scenie z udziałem przedstawicieli społeczności LGBTQ+, którzy... publicznie szydzić mieli z chrześcijaństwa, parodiując “Ostatnią Wieczerzę". Były jednak momenty, które poruszyły widzów do łez. Takie emocje wzbudził między innymi występ Celine Dion już po zapłonięciu olimpijskiego znicza w Paryżu. Kibicom z całego świata przypadł do gustu również polski akcent, a mianowicie show, które przygotował polski śpiewak i breakdancer - Jakub Józef Orliński. Teraz 33-latek może dopisać do swojego CV kolejne imponujące osiągnięcie. Jako jedyny Polak brał udział w ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. Ujawnił, co działo się za kulisami Jakub Józef Orliński uhonorowany Złotym Medalem “Zasłużony Kulturze Gloria Artis" Po zakończeniu igrzysk olimpijskich artysta wrócił do codziennego życia. 15 sierpnia wystąpił na uroczystym otwarciu wystawy “Dar Paderewskiego" w Muzeum Wnętrz w Otwocku WIelkim, a po koncercie uhonorowany został Złotym Medalem “Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Jest to swego rodzaju wyraz uznania dla osób wyróżniających się w dziedzinie twórczości artystycznej. "Wczorajszy dzień był jednym z tych, które zapamiętam do końca życia! Nadal próbuję ogarnąć wszystko, co wydarzyło się w ciągu ostatniego miesiąca. Tyle niesamowitych doświadczeń i osiągnięć, o których nawet mi się nie śniło. Po naszym koncercie z Aleksandrem Dębiczem zostałem odznaczony przez Hannę Wróblewską, przedstawicielkę Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej, Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Byłem bez słów! Zaskoczyli mnie i cóż... pozostało mi tylko to przyjąć medal i trochę popłakać" - przekazał na swoim profilu na Instagramie Orliński w piątek 16 sierpnia. Jej występ w Paryżu wywołał ogólnoświatowy skandal. Teraz opublikowała w sieci zaskakujący wpis