Po tym, jak "Biało-Czerwoni" zakończyli eliminacje do piłkarskich mistrzostw Europy na trzecim miejscu w grupie E, jedyną szansą na występ na europejskim czempionacie pozostały marcowe baraże. Podopieczni Michała Probierza mają już za sobą pierwsze starcie - pokonali oni reprezentację Estonii 5:1 na przed własną publicznością na Stadionie PGE Narodowym. Robert Lewandowski i spółka po udanym występie w Warszawie przenieśli się do Cardiff, gdzie już we wtorkowy wieczór zagrają w finale baraży o Euro 2024 z reprezentacją Walii. Na czas pobytu w Wielkiej Brytanii polscy piłkarze oraz członkowie sztabu szkoleniowego naszej kadry zatrzymali się w pięciogwiazdkowym hotelu voco St David’s Cardiff, położonym przy ulicy Havannah w centrum Cardiff. Lewandowski zaskoczony na zgrupowaniu kadry. Wyjątkowy prezent i wzruszająca chwila Polscy piłkarze gotowi na mecz z Walią. W Cardiff zatrzymali się w pięciogwiazdkowym hotelu Panowie podczas pobytu w walijskim mieście nie będą mogli narzekać na brak luksusu. Jak czytamy na stronie internetowej placówki, w której się zatrzymali, ceny za jedną noc, zawierające ofertę śniadaniową, zaczynają się "już" od około 700 złotych. Na miejscu na naszych piłkarzy czeka wiele dodatkowych atrakcji i udogodnień, takich tak m.in. baseny, sala fitness, centrum spa, bar i restauracja. Dodatkowym plusem jest widok z okien pokoi. Goście bowiem zobaczyć mogą przepiękną okolicę, w tym jezioro Cardiff Bay. Na ten moment naprawdę ciężko przewidzieć, jak potoczy się wtorkowy mecz. Walijczycy bowiem rzadko kiedy dają się pokonać na własnym stadionie, jednak z przeszłości reprezentanci Polski nie raz odnosili tam już sukcesy, właśnie z meczach przeciwko walijskiej drużynie. Przed meczem atmosfera jest naprawdę napięta. Już po wygranym spotkaniu z Estonią Michał Probierz zapowiedział, że jego priorytetem jest wygranie starcia w Walią, jednak zdaje sobie sprawę z tego, że to nasi rywale będą tym razem faworytami. Gospodarze natomiast nie owijają w bawełnę i mówią wprost, że największe obawy wzbudza w nich... obecność na boisku kapitana polskiej kadry, Roberta Lewandowskiego. Harry Wilson na konferencji prasowej przed meczem z Polską przyznał, że ma nadzieję, że jego ekipie uda się zatrzymać napastnika klubu FC Barcelona. Mecz Walia - Polska odbędzie się we wtorek 26 marca, a pierwszy gwizdek usłyszymy o godzinie 20.45. Relację "na żywo" z tego spotkania śledzić będzie można na stronie Interii Sport. Wciąż są bilety na mecz z Walią. Cena zwala z nóg