Magdalena Piekarska-Twardochel miała na swoim koncie wiele sportowych osiągnięć, w tym m.in. medale mistrzostw Europy i mistrzostw świata. Wkrótce potem u Polki zdiagnozowano chorobę, na wieść o której szpadzistka przeżyła koszmar. "Pierwsze dni po diagnozie były trudne. Moje myśli były czarne: żegnałam się w nich ze światem, odwołałam wszystkie plany" - opowiadała w rozmowie z dziennikarzami "Sportowych Faktów". Walka z nowotworem węzłów chłonnych całe szczęście nie trwała długo, a po pokonaniu raka Polka od razu wróciła do tego, co kocha, a więc sportu. Piekarska-Twardochel nie dość, że znalazła się w reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie w Tokio w 2021 roku, to jeszcze wraz z drużyną zajęła 6. lokatę. Magdalena Piekarska-Twardochel zostanie mamą. Szpadzistka promienieje na zdjęciach Teraz nadeszła pora na kolejny rozdział w życiu sportsmenki. Za niespełna dwa miesiące 36-latka zostanie matką. Wyjątkową nowiną podzieliła się z kibicami 19 lipca, a więc dokładnie cztery lata po otrzymaniu ostatniego wlewu chemioterapii. Od tamtej pory na jej kontach społecznościowych pojawiło się sporo zdjęć z rosnącym szybko brzuszkiem. Piekarska-Twardochel ostatnie tygodnie spędziła wypoczywając na wsi. Jak widać, 36-latka jest w znakomitym humorze. "3 tygodnie na wsi. Ale, że na wsi, nie znaczy przecież, że mam chodzić w dresie. Obiecałam sobie, że w ciąży będzie mi się chciało ubrać kieckę czy się umalować. Wychodzi mi to prawie codziennie" - pochwaliła się na Instagramie.