Po tylu latach Rozenek i Majdan w końcu podjęli decyzję. To zapowiadało się od dawna
Małgorzata Rozenek-Majdan i jej mąż Radosław Majdan niespodziewanie pojawili się ostatnio w "Pytaniu na śniadanie", które nadawane jest w TVP2. Było to dla wielu ogromne zaskoczenie, bowiem celebrytka od lat związana jest z konkurencyjną stacją TVN. Choć małżonkowie opowiadali tam o osiągnięciach żeńskiej drużyny piłki nożnej, sprawa - jak się właśnie okazało - mogła mieć drugie dno. Dla wielu to zapowiadało się od dawna.
Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan mocno zaskoczyli ostatnio swoich fanów. Małżonkowie w końcu podjęli decyzję i po latach pojawili się znienacka w "Pytaniu na śniadanie", które nadawane jest w TVP. Dodajmy, że celebrytka od lat związana jest z konkurencyjną stacją TVN, więc nic dziwnego, że jej wizyta na Woronicza wywołała tak wielkie poruszenie.
"Mój debiut tutaj" - żartowała Majdanowa, która faktycznie w śniadaniówce publicznego nadawcy nigdy wcześniej nie gościła.
Majdanowie pojawili się w "Pytaniu na śniadanie". Rozmawiali o kobiecej piłce nożnej
Tematem rozmowy z małżonkami były sukcesy Polek w piłce nożnej.
"Warunki, które mają stworzone, pokazują, że i PZPN, i w ogóle środowisko piłkarskie bardzo mocno doceniają to, co dziewczyny zrobiły. I tak jak padło to już dzisiaj: wszystkie gramy do jednej bramki. Ja mam ogromną radość, że jako kobieta mogę mówić o innych kobietach, które ciężką pracą i niesamowitym charakterem osiągają takie sukcesy" - opowiadała Małgorzata, która w promowanie kobiecej piłki nożnej zaangażowała się także na Instagramie.
Niedawno chwaliła się fanom, że spotkała się z naszą reprezentacją podczas ich zgrupowania w Arłamowie, gdzie zawodniczki przygotowywały się do Euro 2025. Majdanowie zostali też ambasadorami akcji "Czas na naszą historię".
Wizyta Rozenek i Majdana w TVP miała drugie dno?
Gdy emocje po tej niespodziewanej wizycie w studio TVP nieco opadły, do mediów trafiły kolejne sensacyjne wręcz doniesienia. Osoby z Woronicza ujawniły, że owa wizyta miała także drugie dno.
W stacji aż huczy o tym, że nowe szefostwo chciałoby zatrudnić słynnych małżonków. Na razie jednak wszystko odbywa się nieoficjalnie, bo przecież Małgorzata nadal jest związana ze stacją z Wiertniczej. Jej pozycja tam jednak w ostatnich latach nieco się osłabiła.
"Wciąż mówi się o nowym programie dla niej w TVN, jednak na razie brakuje konkretów. (...) Tymczasem podczas konferencji ramówkowej TVP dyrektor Tomasz Sygut zapowiedział kilka dużych transferów do Telewizji Polskiej. Występ Rozenek w 'Pytaniu na śniadanie'' spotkał się z ciepłym przyjęciem widzów. Niewykluczone, że po wakacjach dołączy [ona - przyp. red.] do zespołu śniadaniówki lub otrzyma własny program" - przekazał Pudelkowi pracownik stacji.
Gdyby te plotki się potwierdziły, byłaby to prawdziwa sensacja. W końcu Rozenek z TVN związana jest od 2012 roku. Biorąc pod uwagę jednak fakt, że Małgorzata pozostaje aktualnie bez programu na antenie, a o pracach nad nowym formatem z jej udziałem nagle przycichło, wszystko jest możliwe.
Zapowiadało się od dawna, że tę sytuację może wykorzystać konkurencja. Na razie jednak nic nie zostało oficjalnie w tej sprawie potwierdzone, więc pozostaje nam tylko czekać na jakieś informacje od samych Majdanów.
