Gerard Pique po rozstaniu z kolumbijską piosenkarką Shakirą długo nie potwierdzał relacji z nową partnerką Clarą Chią. Były zawodnik FC Barcelony w końcu jednak przyznał oficjalnie, że są parą i zaczął nawet chwalić się związkiem z Clarą Chią w mediach społecznościowych. I to mimo, że oboje stali się "bohaterami" słynnej już piosenki Shakiry, w której była partnerka wypomniała Pique szereg "grzechów". Gerard Pique nie szczędził czułości Clarze Chii, a kibice... skandowali nazwisko Shakiry Ostatnio były gracz "Blaugrany" i jego 23-letnia partnerka pojawili się na stadionie klubu FC Andorra. Nie szczędzili sobie czułości, co nie umknęło uwadze obserwatorów i zostało uwiecznione na zdjęciach. Fotki od razu trafiły do mediów społecznościowych. Przypomnijmy, że Pique jest założycielem spółki Kosmos, która w pewnym momencie stała się właścicielem klubu FC Andorra. Zobacz również: Gerard Pique dostał kolejny cios. Gwiazda poszła w swoją stronę Co ciekawe, fani klubu FC Andorra złośliwie podczas meczów skandują nazwisko byłej partnerki Pique, czyli Shakiry. Można to dostrzec na amatorskim filmiku, który obiegł media społecznościowe. To wszystko oczywiście w trakcie, gdy były piłkarz FC Barcelony zasiadał na trybunach. "Shakira, strzel bramkę!" - wołali.