Pierwsza dama znów w akcji. Zaskakujące, gdzie się udała. Nawrocka sama ujawnia
Marta Nawrocka - podobnie jak jej mąż Karol Nawrocki - stara się być niezwykle aktywna w nowej dla siebie roli, jaką jest w jej wypadku sprawowanie funkcji pierwszej damy. Teraz żona głowy naszego państwa wzięła udział w kolejnym wyjątkowym spotkaniu. Tym, komu postanowiła złożyć wizytę, sama pochwaliła się w sieci w piątek z samego rana.

W życiu pierwszej damy nie ma miejsca na nudę, zwłaszcza, gdy wedle wcześniejszych zapowiedzi, rola ta nie jest jedynie zaszczytnym tytułem żony prezydenta, a motywacją do proaktywnego działania. Przykładem tego jest Marta Nawrocka, która zgodnie z wyznaczoną sobie wcześniej ścieżką, nie chce stać w cieniu Karola Nawrockiego.
W pierwszej połowie października pierwsza dama towarzyszyła głowie naszego państwa podczas roboczej wizyty w Estonii i korzystając z okazji, wzięła udział w programie odrębnym Małżonków Prezydentów Państw Grupy Arraiolos.
Ostatnio Marta Nawrocka ugościła natomiast w Pałacu Prezydenckim przedstawicielki klubów Federacji Stowarzyszeń "Amazonki". Miało to związek z obchodzonym w tym miesiącu Polskim Dniem Walki z Rakiem Piersi.
Teraz małżonka prezydenta RP znów ruszyła z kolejną wizytą, której efektem podzieliła się w piątek z samego rana w mediach społecznościowych.
Marta Nawrocka z wizytą u reprezentacji Polski. Tak ugościły ją piłkarki
Jak się okazało, Marta Nawrocka postanowiła odwiedzić piłkarską reprezentację Polski kobiet, która przygotowuje się do piątkowego meczu towarzyskiego z Holandią. Pierwsza dama została przyjęta przez naszą kadrę wspólnym śniadaniem.
Śniadanie z reprezentacją piłki nożnej kobiet

Dla "Biało-Czerwonych" dzisiejsza potyczka z Holandią będzie pierwszym spotkaniem po historycznym, debiutanckim występie na mistrzostwach Europy.
Podopieczne Niny Patalon na rozgrywanej w Szwajcarii imprezie nie zdołały wyjść z grupy, przegrywając z Niemkami i Szwedkami, lecz na pożegnanie pokonały Danię. A ich mecze cieszyły się dużym zainteresowaniem.
Reprezentacja Polski musi oczywiście radzić sobie obecnie bez swojej największej gwiazdy - kontuzjowanej Ewy Pajor. Sparing z drużyną z Niderlandów ma stanowić ważny punkt przygotowań, do kolejnych wyzwań, które już czekają na nasze zawodniczki.
Mecz z Holandią to dla nas ważny etap przygotowań do wiosennych rozgrywek Ligi Narodów. Rywal z najwyższej półki wymaga nie tylko maksymalnej koncentracji, ale też daje dodatkowy impuls do dalszego rozwoju. Cieszymy się, że wracamy do Gdańska i zagramy przed naszymi kibicami












