Paweł Fajdek nie jest postacią anonimową w świecie sportu. Reprezentant Polski w lekkoatletyce swoją popularność wśród kibiców i dziennikarzy zawdzięcza bowiem nie tylko ze względu na kwestie czysto sportowe, ale również ze względu na swój charakter i dość nietypowe podejście zarówno do życia, jak i samej rywalizacji. 34-latek bowiem niejednokrotnie już krytykowany był za swój "cięty język" i mocno kontrowersyjne wypowiedzi. Fajdek wprost o Rosjanach na IO, nie hamował się. "Jeśli ich dopuszczą..." Paweł Fajdek ostro skrytykowany przez kibiców Tym razem Fajdek postanowił nieco bardziej otworzyć się przed kibicami i wziął udział w akcji "AMA" (Ask Me Anything) portalu Wykop. Podczas tej akcji brązowy medalista igrzysk olimpijskich musiał zgodnie z prawdą odpowiedzieć na pytania fanów. Niektórzy z internautów postanowili skorzystać z okazji i podpytać utytułowanego miotacza o jego zarobki. 34-letni sportowiec jednak... dość wymownie zareagował na pytanie, unikając jednoznacznej odpowiedzi. Kolejny z kibiców postanowił zapytał więc Pawła Fajdka, jakie kwoty jest w stanie wydać w ciągu roku. I tym razem zabrakło konkretnej odpowiedzi. "Tyle, ile zarabiam. W zależności od sezonu zarabiam mniej albo więcej. Im lepszy mam sezon, tym wypłaty są większe" - stwierdził. Na reakcję kibiców nie trzeba było czekać. Mocno skrytykowali oni Fajdka, przypominając mu, jaki jest cel akcji "Ask Me Anything". "Po co robisz AMA skoro nie potrafisz odpowiadać na jedno z trzech podstawowych pytań, które każdy dostaje na AMA?", "Ty chyba nie wiesz, co oznacza AMA", "Filozofia AMA polega na tym że pytacze zadają pytania, a pytany na nie odpowiada. Chyba kolega nie do końca przemyślał swój w niej udział skoro unika odpowiedzi na tak podstawowe pytanie jak zarobki?", "Jeśli nie jesteś w stanie policzyć, ile zarabiasz, to zarabiasz zdecydowanie za dużo. Może czas zatrudnić się w jakiejś fabryce i zobaczyć, jak wygląda prawdziwe życie?" - skomentowali internauci. Jasny cel Pawła Fajdka. Nie zostawił wątpliwości, chodzi o igrzyska w Paryżu