Paulina Chylewska od lat związana jest z dziennikarstwem sportowym. Nic więc dziwnego, że tak duża impreza jak igrzyska olimpijskie, wywołują w niej naprawdę ogromne emocje. W rozmowie z Plejadą skomentowała z kolei sytuację naszych olimpijczyków. Prezenterka jest przekonana, że za swoją ciężką pracę zasługują na najważniejsze odznaczenie w Paryżu. Paulina Chylewska mówi o złotym medalu dla polskich siatkarzy "Sportowcy przysparzają nam wiele emocji, ja się z tego bardzo, bardzo cieszę. Czekaliśmy niedługo na pierwszy medal, ale na te kolejne chwilę trzeba było rzeczywiście poczekać (...), więc tak, rzeczywiście tych emocji jest bardzo wiele, czekają nas jeszcze emocje związane z siatkarzami, którym bardzo kibicuję i po prostu jestem pewna, że to złoto będzie" - wyznała Chylewska w rozmowie z Plejadą. Swoją uwagę skupia przede wszystkim na siatkarzach, którzy podczas półfinału skutecznie podnieśli ciśnienie wszystkim kibicom. Jak przyznała dziennikarka, po takim pokazie to złoto im się po prostu należy, ale "medali na szyi wieszać im nie chce". "Ja straciłam 30 lat życia przez nich, więc już naprawdę, chłopaki, idźcie po ten medal, bo już wszystkim nam nerwy siądą" - zaapelowała. Paulina Chylewska zwraca uwagę na jedno Jak zauważyła w dalszej części rozmowy, dzięki sukcesom wszystkich naszych sportowców, infrastruktura w kraju znacząco się poprawiła na przestrzeni lat. Bez tych medali to by się po prostu nie wydarzyło: "Przypomnę, że jak Zbigniew Bródka zdobywał swój złoty medal w Soczi, to rzeczywiście nie mieliśmy w Polsce krytego toru łyżwiarskiego z prawdziwego zdarzenia. Dzisiaj już taki tor mamy. Jeden w Tomaszowie, za chwilę będzie drugi w Zakopanem. I to o tym torze w Zakopanem mówi się, że to będzie naprawdę taki światowy w ogóle poziom. Ten w Tomaszowie już też jest fenomenalny, więc to są takie historie, które się dzieją. Ta infrastruktura sportowa w ogóle się bardzo w Polsce rozwinęła" - zaznaczyła Chylewska. Na koniec wspomniała jeszcze o tym, co usłyszała od Otylii Jędrzejczak: "Otylia Jędrzejczak, będąc w naszym studiu olimpijskim, powiedziała, że kiedy ona 20 lat temu podczas igrzysk olimpijskich w Atenach zdobywała swoje medale, w Polsce był jeden 50-metrowy basen. Dzisiaj tych basenów jest ponad 20. Więc to pokazuje, że to się dzieje. Być może oczywiście w niektórych dyscyplinach wolniej, nie wszędzie tak samo, nie w każdym regionie kraju tak samo, ale to się dzieje" - podkreśliła.