Alisha Lehmann to obecnie jedna z najpopularniejszych piłkarek na świecie. Reprezentantka Szwajcarii jest dobrze znana fanom w Anglii, bowiem na co dzień gra w barwach żeńskiego klubu Aston Villa. W lipcu przystąpiła z koleżankami z reprezentacji do walki o złoto na mistrzostwach świata. I choć, Szwajcaria nie awansowała do finału, 24-latka po rozgrywkach mogła liczyć na nowych obserwujących, bowiem jej profile w mediach społecznościowych biją rekordy popularności. Na ten moment sportsmenkę śledzi na Instagramie 15,2 mln użytkowników. A warto dodać, że liczba nieustannie idzie w górę. Swego czasu gwiazda przyznała, że przez swoją popularność ma problem z niektórymi kibicami. Okazało się, że część z nich interesuje się tylko jej działalnością w internecie. "Wiele osób widzi tylko stronę pozasportową, a nie to, jak prezentuje się na boisku. Czasami jestem bardzo rozczarowana, ponieważ każdego dnia ciężko pracuję na moje wyniki" - żaliła się dziennikarzom "The Times". Zaskakujący ruch Fernando Santosa tuż po zwolnieniu z kadry. "Okazało się, że to fajny facet" "Najpiękniejsza piłkarka świata" po raz kolejny zachwyciła. Fani oniemieli z wrażenia Zawodniczka angielskiego klubu nie ukrywa, że czuje się przed aparatem jak ryba w wodzie. Szwajcarka kilka miesięcy temu dostąpiła wielkiego zaszczytu i została pierwszą kobietą, która pojawiła się na okładce magazynu SWM. A jakby tego było mało, teraz sportsmenka wzięła udział w kolejnej spektakularnej sesji zdjęciowej. W ubiegłym roku fani mogli zakupić kalendarze ze zdjęciami piłkarki i jak widać, zrobiły one furorę na rynku, bowiem Alisha Lehmann przygotowuje dla kibiców kolejny projekt. Za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazała, jak będzie wyglądała okładka. Zawodniczka pozowała do zdjęć w czarnym body i wysokich, skórzanych butach. Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać. Byli oczarowani gwiazdą Aston Villi. "Księżniczka", "Wow, ale super", "Idealna pod każdym względem" - komplementowali 24-latkę. Ponadto Szwajcarka ujawniła, że kalendarz dostępny będzie w edycji limitowanej. Nie będzie należał do najtańszych, bowiem jeden egzemplarz kosztuje 49,99 funtów, czyli ponad 269 złotych. Anna Lewandowska nie wytrzymała, ujawnia bolesną prawdę o Robercie. "Jest mu ciężko"