Britney Spears po wielu latach walki o wolność zdołała uwolnić się od kurateli, którą przez ponad 13 lat sprawował nad nią jej ojciec, Jamie Spears. Od listopada 2021 roku gwiazda muzyki pop może osobiście zarządzać swoim majątkiem, do tego ma również swobodę decydowania o swoim życiu prywatnym i zawodowym. W 2022 roku piosenkarka po raz trzeci stanęła na ślubnym kobiercu, ślubując miłość i wierność Samowi Asghari. Takiej walki się nie spodziewano. Barcelona może kupić wychowanka Realu Britney Spears oskarża ochroniarza gwiazdora NBA o pobicie Artystka znana z takich hitów jak "Toxic" i "Give Me More" w środowy wieczór wybrała się do restauracji Catch w hotelu Aria w Las Vegas wraz z mężem i znajomymi. Jak się okazało, w tym samym czasie w lokalu przebywał również gwiazdor San Antonio Spurs, Victor Wembanyama. W pewnym momencie koszykarz został otoczony przez kibiców, co przyciągnęło uwagę Britney Spears. 41-latka, chcąc zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie ze sportowcem, ruszyła w niego kierunku. Wówczas do akcji wkroczył ochroniarz 19-latka. Kiedy Spears klepnęła koszykarza w ramię, dyrektor ds. bezpieczeństwa Spurs Damian Smith rzekomo ją odepchnął. Mężczyzna miał użyć jakiej siły, że artystka upadła na ziemię. Po tym incydencie kobieta wróciła do swojego stolika, a chwilę później ochroniarz podszedł do niej, by przeprosić za swoje zachowanie. Według informacji przekazanych przez media, Spears przyjęła przeprosiny, jednak później... zgłosiła sprawę na policję i oznajmiła, że została pobita. W mediach nie brak jednak sprzecznych informacji. Portal "tmz.com" przekazał najpierw, że incydent z udziałem Britney Spears i Damiana Smitha nie jest traktowany jako sprawa karna. Nieco później jednak dziennikarze tego samego portalu napisali, że według źródeł w policji "trwa obecnie dochodzenie karne, a sprawa ta prawdopodobnie trafi do prokuratora okręgowego". Oto nowy Sochan? Ma polskie korzenie, zadebiutował w Golden State Warriors