Wokół TVP wciąż jest gorąco. W grudniu zeszłego roku minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz przekazał informację o odwołaniu prezesów i członków rad nadzorczych Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Później z pracą pożegnała się też część dziennikarzy, w tym wszyscy prezenterzy "Pytania na śniadanie" z Maciejem Kurzajewskim na czele. Rewolucja ominęła natomiast redakcję sportową, co zresztą zaskoczeniem nie było. Przynajmniej w kontekście słów Jakuba Kwiatkowskiego. "Żadnej rewolucji nie będzie, bo w redakcji TVP Sport pracuje bardzo dużo utalentowanych ludzi. Są młodzi, ale też doświadczeni i ta mieszanka rutyny z młodością - jak w takiej prawdziwej drużynie sportowej - jest dobra" - zapewniał dyrektor TVP Sport dla Sport.pl. Wymienił wówczas nazwiska wspomnianego już Kurzajewskiego i Przemysława Babiarza. Jego zapowiedź szybko znalazła potwierdzenie w rzeczywistości. Kurzajewski dziennikarsko obsłużył także mistrzostwa świata w lotach na Kulm, a Babiarza przymierzano do komentowania halowych mistrzostw świata w lekkiej atletyce. Znalazł się nawet w rozpisce komentatorskiej na sesje wieczorne, ale ostatecznie nie relacjonował zawodów z Glasgow. Wszystko przez problemy zdrowotne, jakie dopadły go tuż przed MŚ. Tymczasem teraz do mediów płyną następne wieści dotyczące "Kurzaja". Zamieszanie w TVP. Kurski nie zamierza milczeć. Ujawnia raport. Redakcja sportowa wmieszana w rewolucję Maciej Kurzajewski oficjalnie ogłasza. "Nasza olimpijska współpraca już dzisiaj" Maciej Kurzajewski i Jerzy Mielewski rozpoczynają współpracę przed zbliżającymi się wielkimi krokami igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. Można zobaczyć ich w duecie już teraz. "Letnie Igrzyska Olimpijskie rozpoczną się 26 lipca, ale nasza olimpijska współpraca z Jerzym Mielewskim już dzisiaj! Miło spotkać się na jednym stanowisku komentatorskim!" - czytamy we wpisie w mediach społecznościowych pierwszego z nich. Informacja napłynęła nagle i dość niespodziewanie, wcześniej żaden z dziennikarzy nie publikował treści zdradzających kulisy sportowego wyzwania, z którym obaj teraz startują. Ale i jeden i drugi zawodowe doświadczenie ma spore. Kurzajewski był gospodarzem m.in. studia telewizyjnego przy okazji igrzysk olimpijskich w Turynie (2006), Vancouver (2010), Soczi (2014) oraz Pjongczangu (2018). Z kolei Mielewski skomentował wiele wydarzeń sportowych na antenie Polsatu, trzykrotnie nagradzany był Telekamerą dla najlepszego komentatora sportowego (2019, 2020, 2021). Letnie Igrzyska Olimpijskie 2024 tym razem odbędą się w Paryżu w terminie 26 lipca - 11 sierpnia. Uczestnicy będą rywalizować w 38 dyscyplinach. Wstępną prognozę szans medalowych Polaków opracował Zespół Metodyczny działający przy Instytucie Sportu - Państwowym Instytucie Badawczym. Według raportu "Biało-Czerwoni" mogą sięgnąć po 26 krążków w następujących konkurencjach: boksie, judo, kajakarstwie (sprint i slalom), kolarstwie, lekkoatletyce, pływaniu, strzelectwie, szermierce, tenisie, wspinaczce sportowej, wioślarstwie, zapasach, żeglarstwie i siatkówce. Nie w każdej dyscyplinie Polacy mają natomiast jednakowo mocne szanse. Zdaniem badaczy największą możliwość na powrót do kraju z medalami mają zawodniczki i zawodnicy startujący w kajakarstwie-sprincie, lekkiej atletyce, strzelectwie, szermierce, tenisie, wspinaczce sportowej i siatkówce. Maciej Kurzajewski ogłasza w sprawie TVP, nie ma już żadnych wątpliwości. Nie tylko redakcja sportowa