Piotr Żyła i Marcelina Ziętek zaczęli spotykać się w 2020 roku. Młodziutka aktorka serialu TVN "Szkoła" i słynny skoczek początkowo nie chcieli przesadnie obnosić się ze swoim uczuciem. Tym bardziej, że była żona sportowca była wówczas w trakcie prania rodzinnych brudów na forum publicznym. Piotr Żyła naprawił relacje z byłą żoną Na szczęście relacje między byłymi małżonkami w pewnym momencie się poprawiły. Justyna Żyła także znalazła nową miłość, a w niedawnym wywiadzie zadeklarowała nawet, że jej narzeczony świetnie dogaduje się z jej byłym. "Piotrek świetnie się z nim dogaduje. Moje i Piotrka dzieci bardzo go lubią i akceptują. Jesteśmy już trochę taką patchworkową rodziną. Jego dzieci oraz moje również świetnie się ze sobą czują" - wyznała w Plejadzie Justyna. Problemy rodzinne nie zaszkodziły też związkowi Piotra z młodziutką Marceliną. Ich związek trwa już cztery lata i wygląda na to, że to coś naprawdę poważnego. Para też nieco chętniej dzieli się relacjami z życia prywatnego. Na Instagramie Ziętek można znaleźć kilka rozczulających wpisów na temat ukochanego. Piotr Żyła i Marcelina Ziętek: Miłość kwitnie Od pewnego jednak czasu nie zamieszczali żadnych wspólnych zdjęć. Niektórych zaczęło to nieco nawet martwić. Wiadomo było, że Piotr Żyła jest w trakcie treningów do Letniego Grand Prix, do których podopieczni Thomasa Thurnbichlera rozpoczęli intensywne przygotowania. To będzie świetny sprawdzian przed prawdziwym sezonem. Aktualne treningi nie są jeszcze aż tak intensywne, więc Stoch, Kubacki czy właśnie Żyła mają też więcej czasu wolnego dla najbliższych. Stochowie i Kubaccy co nieco ostatnimi czasy zamieszczali w sieci, więc mogliśmy się dowiedzieć, jak spędzają wakacje. Piotr i Marcelina jakoś dziwnie zamilkli. Teraz jednak dowiadujemy się, co się za tym kryło. Wieści potwierdziły się w ostatniej chwili, gdy do sieci trafiły wspólne zdjęcia pary. Marcelina Ziętek i Piotr Żyła przyłapani na wakacjach. Doszło do niespodziewanych scen Jeden z portali opublikował właśnie artykuł, który rozwiewa wszelkie wątpliwości w sprawie Piotra i jego ukochanej. Żyła i Ziętek zamilkli w social mediach, bo mieli ciekawsze rzeczy do roboty. Skoczek zabrał swoją ukochaną nad polskie morze. Paparazzi przyłapali ich na jednej z plaż. Początkowo cieszyli się słoneczną pogodą, ale nie potrwało to długo. Nagle warunki zaczęły się mocno psuć. "Ich błogi wypoczynek przerwał wiatr. Para dzielnie walczyła z niesprzyjającymi warunkami, jednak ostatecznie musieli się poddać i zmienić miejsce. To jednak nie wszystko… na koniec wyprawy spotkała ich mokra "niespodzianka'. (...) Choć atmosfera między tą dwójką była bardzo gorąca, to temperatura powietrza znacząco spadła. Przezorni zakochani musieli wyciągnąć z torby bluzy. Dzień kończyli spacerując ramię w ramię w strugach deszczu" - relacjonuje portal shownews.pl. Marcelina i Piotr nad morze nie pojechali sami, wzięli ze sobą także pupila Bena. Opublikowane w sieci zdjęcia całej rodzinki wyglądały wręcz rozczulająco. Widać, że skoczkowi miłość naprawdę służy...