Przed pojawieniem się Igi Świątek to Agnieszka Radwańska była bez wątpienia najpopularniejszą tenisistką w Polsce. Krakowianka jednak dość wcześnie zakończyła swoją karierę, do czego przyczyniły się problemy zdrowotne. 35-letnia dziś Radwańska korzysta z uroków emerytury, ciesząc się macierzyństwem. Jej syn skończył niedawno cztery lata. Chłopiec jest owocem miłości tenisistki i jej sparingpartnera, Dawida Celta. Agnieszka Radwańska cieszy się życiem na emeryturze Choć Agnieszka jest mamą na pełen etat, nie zapomina także o sobie. Niedawno wraz z siostrą Agnieszką zrobiły sobie babski wyjazd do Turcji - jak się okazało, powodem był wieczór panieński jednej z jej koleżanek. Niestety, pobyt nie do końca przebiegał zgodnie z oczekiwaniami, a przed jednym z miejsc Radwańska postanowiła mocno przestrzec swoich fanów. Pisaliśmy o tym TUTAJ. "Najgorsze miejsce na świecie. Nie polecam" - ostrzegała tenisistka. Agnieszka Radwańska znów opuściła Polskę. Nadała komunika z Grecji Po kilku tygodniach tenisistka znów wyruszyła w podróż. Tym razem do pięknej Grecji, czym od razu pochwaliła się w sieci. "Kefalonia" - napisała pod zdjęciem, na którym pozuje na skale z widokiem na morze. Z opisu dowiadujemy się także, że wybrała się tam w konkretnym celu. Jej przyjaciółka właśnie w Grecji postanowiła wziąć ślub. "Grecki ślub nadchodzi wielkimi krokami, będzie się działo" - zapowiedziała Agnieszka. W sobotnią noc pochwaliła się kilkoma relacjami z tego wydarzenia. Mogliśmy zobaczyć piękne miejsce, w którym odbyła się ceremonia, ale też pierwszy taniec państwa młodych. Następnego dnia Radwańska udała się za to na samotny spacer po wyspie. Fanom pokazała kawałek pięknej plaży i morskie fale. To ostatnie chwile w tak pięknej scenerii, bowiem niebawem Radwańska będzie musiała wracać do domu, gdzie czekają na nią stęsknieni synek oraz mąż.