Piłkarska kariera to dla Sławomira Peszki już przeszłość. Były skrzydłowy reprezentacji Polski poinformował na początku czerwca, że miniony sezon - który spędził grając dla Wieczystej Kraków - był jego ostatnim, a teraz nadszedł czas na nowe wyzwania. - Koniec to jednak równocześnie początek, mogę Was zapewnić, że dopiero teraz będzie się działo - mówił otwarcie Sławomir Peszko i wcale nie rzucał słów na wiatr. 38-latek błyskawicznie związał się bowiem ze światem sportów walki, a będąc bardziej precyzyjnym - freak fightów i wraz z popularną influencerką Lexy Chaplin - został twarzą nowej federacji - Clout MMA. Sławomir Peszko nie chce jednak ograniczać się do działań wizerunkowych. Jego marzeniem jest bowiem to, by spróbować swoich sił w oktagonie. Sławomir Peszko kontra... Piotr Żyła? Dogrywane są szczegóły sensacyjnej walki MMA Pozostaje jednak pytanie - kto miałby być pierwszym rywalem Sławomira Peszki? Możliwa odpowiedź jest doprawdy zaskakująca. Jak poinformował portal Sport.pl Sławomir Peszko może zmierzyć się z... Piotrem Żyłą. I nie jest to wyłącznie sensacyjna spekulacja, bowiem obecnie dogrywane są już szczegóły kontraktu. Popularny "Wewiór" jako reprezentant Polski w skokach narciarskich ma rzecz jasna wpisany w umowie zakaz uprawiania innych sportów ekstremalnych, lecz ma otrzymać od Polskiego Związku Narciarskiego specjalną zgodę na wejście do oktagonu. Show Piotra Żyły za kulisami IE, nie hamował się. Tego nie pokazały kamery Robert Lewandowski może zagościć w narożniku Sławomira Peszki Walka Sławomir Peszko kontra Piotr Żyła miałaby zostać przeprowadzona w formule bokserskiej, w małych rękawicach. Nie dojdzie do niej podczas premierowej gali Clout MMA, która zorganizowana już w sierpniu, lecz jest to realny scenariusz na przyszły rok. Sam Sławomir Peszko zdradził już, kogo chciałby mieć u swego boku w swoim narożniku podczas pojedynku MMA. Jedną z osób, na które liczy jest napastnik FC Barcelona i reprezentacji Polski - Robert Lewandowski. "Lewy" odniósł się do oferty wystosowanej przez byłego kolegę z szatni podczas rozmowy z portalem Sport.tvp.pl.