Magda Linette spróbuje swoich sił w turnieju WTA 250 w Kluż-Napoce. Na początek rozstawiona z numerem “piątym" tenisistka zmierzy się z Chinką Wang Xinyu. Poznanianka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że odpoczynek jest równie ważny jak czas spędzony na treningach. Dlatego właśnie postanowiła wybrać się na małą wycieczkę krajoznawczą, podczas której trafiła na nietypowe znalezisko. Kolejne kłopoty Novaka Djokovicia? "To byłby policzek dla ludzi w kraju" Magda Linette znalazła polskie słodycze... w rumuńskim sklepie O tym, że polskie produkty spożywcze znane są na całym świecie, wiadomo nie od dziś. Mało kto mógłby się jednak spodziewać, że podczas zwykłej wyprawy do sklepu za granicą natknie się na... polskie słodycze. Miła niespodzianka czekała na Linette w jednym z rumuńskich marketów. Jeden z kibiców zapytał tenisistkę o najbardziej egzotyczne miejsce, w jakim spotkała się z produktem polskich firm. W odpowiedzi poznanianka przyznała z rozbawieniem: "W Kantonie znalazłam zupkę chińską zrobioną w Radomiu". Amerykańskie gwiazdy podjęły decyzję. Inną niż Iga Świątek!